kosciół pw. św. Jerzego fot. Z. Daniec / archiwum UM w Gliwicach

W jego wnętrzach znajdziemy jedne z najpiękniejszych barokowych polichromii na Górnym Śląsku, m.in. gęste od emocji sceny Męki Pańskiej. Kościół filialny pw. św. Jerzego przy ul. Piekarskiej – częściowo drewniany, częściowo murowany, cichy, piękny i harmonijnie wtopiony w pejzaż gliwickiej Ostropy – został uhonorowany nagrodą specjalną w prestiżowym ogólnopolskim konkursie „Zabytek Zadbany”. Pieczołowitą renowację świątyni wsparło finansowo Miasto Gliwice, które od 2009 roku przekazało na ten cel ponad 900 tys. zł.

Drewnianych kościółków na Górnym Śląsku jest ponad 70. Dwa takie obiekty możemy podziwiać w Gliwicach. Jednym jest kościół pw. Wniebowzięcia NMP przy ul. Kozielskiej, a drugim wyjątkowy, drewniano-murowany „św. Jerzy” przy ul. Piekarskiej. W prestiżowym konkursie organizowanym przez ministra kultury i dziedzictwa narodowego przy współudziale generalnego kKonserwatora zabytków ta pozornie skromna świątynia została doceniona w kategorii specjalnej: Właściwe użytkowanie i stała opieka nad zabytkiem. Jurorzy konkursu (m.in. prof. Andrzej Koss, dyrektor Międzyuczelnianego Instytutu Konserwacji i Restauracji Dzieł Sztuki przy Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie) zwrócili uwagę na bezcenną wartość gliwickiego kościółka, ogrom prac ratujących go od zniszczenia (wieloletni wysiłek proboszcza przy finansowym wsparciu Miasta Gliwice, wojewódzkiego konserwatora zabytków, resortu kultury, a także marszałka województwa śląskiego), imponujące utrzymywanie tego, co już przy zabytku zostało zrobione i na szerokie planowanie dalszych prac konserwatorskich.

Pierwsze wzmianki o kościele pw. św. Jerzego sięgają XV wieku, kiedy to jako kościół parafialny został erygowany. W czasie wojen husyckich został spalony, a po odbudowie znowu go zniszczono – tym razem w czasie potopu szwedzkiego. Obecnie stojący i podziwiany przez mieszkańców obiekt został konsekrowany w 1719 roku. W jego wnętrzu zachowało się oryginalne barokowe wyposażenie – ambona, belka tęczowa z datą 1646, konstrukcja ołtarza głównego oraz bogate polichromie w nawie głównej i prezbiterium. Od 1807 do 1927 roku kościółek pełnił funkcję samodzielną. Co było powodem jego zniszczeń? Szkody górnicze, ale też budowa drugiego – tym razem murowanego – kościoła pw. Ducha Świętego, który po 1927 roku przejął funkcję kościoła parafialnego. To sytuacja często spotykana w przypadku drewnianych świątyń.

Utrzymanie dwóch budowli jest nie lada wyzwaniem dla każdej parafii. Mogę śmiało powiedzieć, że w przypadku kościółka pw. św. Jerzego od zagłady uratowało go wsparcie naszego miasta i oczywiście ogromne zaangażowanie proboszczów: Józefa Kary, a następnie Michała Wilnera. Ks. Wilner nie tylko przygotował wielostronicowy wniosek zgłoszenia do konkursu (przy niewielkiej pomocy ze strony WKZ oraz mojej) – dba również o stałą promocję tego miejsca. W 2017 roku zorganizował we wnętrzach „św. Jerzego” konferencję naukową i z tego, co mi wiadomo (a mam nadzieję, że nie zdradzam tajemnicy proboszcza) na podstawie wystąpień prelegentów zostanie wydana publikacja pokonferencyjna.

Wręczenie nagrody dla gliwickiego kościółka odbędzie się już po świętach, 24 kwietnia w Gdyni, podczas uroczystej gali z okazji Międzynarodowego Dnia Ochrony Zabytków.

Ewa Pokorska

miejski konserwator zabytków