SPR Gliwice fot. SPR Gliwice

SPR Gliwice w rozgrywkach pierwszoligowych piłki ręcznej kobiet przegrał na wyjeździe z MKS Karkonosze Jelenia Góra 30:31 ( 20:16).

Przez praktycznie cały mecz drużyna z Gliwic zdecydowanie prowadziła dwoma, trzecia, a nawet w 17. minucie siedmioma bramkami. Do przerwy wynik był korzystny dla gliwiczanek 20:16.

W pierwszej połowie Karkonosze nawet nie doprowadziły do remisu. W drugiej części gry sytuacja była podobna. Cały czas podopieczne Marty Piorun miały bezpieczną przewagę. Dramat gliwickiego zespołu  rozpoczął się w 56. minucie, kiedy to po raz pierwszy gospodynie wyrównały 29:29, by za moment objąć prowadzenie 30:29.

Zdaniem trenerki Marty Piorun główną przyczyną ostatecznej porażki była słaba skuteczność i niewykorzystanie stuprocentowych szans pod bramką przeciwniczek, w szczególnie w drugiej połowie meczu. Zabrakło również w ostatnich minutach doświadczenia, spokoju i pełnej koncentracji. Kondycji i sił piłkarkom z Gliwic – jak mocno podkreśla trenerka – nie zabrakło. Może znów kwestia mentalna?

W najbliższy piątek 29 listopada o godz. 18.00 SPR Gliwice rozegra na wyjeździe spotkanie z silnym zespołem MTS Żory, gdzie o zwycięstwo będzie bardzo trudno.