rodzina zastępcza Fot. Z.Daniec/UM Gliwice

W gliwickich domach dziecka i rodzinach zastępczych przebywa obecnie niemal 350 dzieci. Wszystkie są otoczone należytą opieką i ochroną, przestrzegają obowiązujących zasad narzuconych przez nową rzeczywistość, w jakiej znalazł się świat.

Przy nieocenionej pomocy Centrum Pieczy Zastępczej i Wspierania Rodziny w Gliwicach, miasto dokłada wszelkich starań, by dzieci były zadbane, miały wsparcie, a ich nowa codzienność w izolacji, jak najmniej uciążliwa.

Miasto od lat opiekuje się rodzinami zastępczymi i dziećmi z domów dziecka. Przebywa w nich obecnie 346 dzieci, w tym 311 w 210 rodzinach zastępczych (z czego 84 dzieci w zawodowych rodzinach zastępczych) i 45 w domach dziecka. W związku epidemią koronawirusa, dzieci z placówek opiekuńczych od dwóch tygodni przebywają w izolacji. Są pod dobrą opieką.

Jestem pod wielkim wrażeniem, jak dzieci znoszą nową sytuację. Pomimo obaw są zdyscyplinowane,  dobrze odnajdują się w nowej sytuacji, przestrzegają zasad, nie wychodzą z budynku, odrabiają lekcje drogą elektroniczną. Jesteśmy z nich bardzo dumni. Dzieci mają zapewnioną pełną opiekę i sprzęt niezbędny do zdalnego kontaktu ze szkołą – mówi Ewa Pruska, dyrektor CPZiWR w Gliwicach.

Centrum Pieczy Zastępczej i Wspierania Rodziny, domy dziecka oraz rodziny zastępcze są przygotowane na trudną sytuację, podjęto wszelkie kroki, by zapewnić ciągłość opieki nad dziećmi. Placówki i rodziny są też gotowe na przyjęcie kolejnych podopiecznych. Dwie rodziny w Gliwicach pełnią funkcję pogotowia rodzinnego, co oznacza, że dyżurują na pierwszym froncie – do nich trafiają dzieci z interwencji, często w środku nocy. Nad wszystkim czuwa Centrum Pieczy Zastępczej i Wspierania Rodziny w Gliwicach, które ściśle i skutecznie współpracuje z policją i sądami.

Bardzo dziękujemy rodzinom zastępczym, które współpracują i pomagają sobie np. w organizowaniu zakupów. Czas epidemii jest trudny dla wszystkich, zwłaszcza dla dzieci, które w tym czasie nie kontaktują się z biologicznymi rodzicami. Chcemy w miarę możliwości złagodzić negatywne emocje zarówno dzieci, jak i wszystkich potrzebujących wsparcia – mówi Ewa Pruska.

CPZiWR pracuje codziennie w godzinach od 7.30 do 15.30. Pracownicy, w tym asystenci rodziny, są w stałym kontakcie z rodzinami i pomagają dzieciom w domach dziecka przy odrabianiu lekcji. Monitorowana jest sytuacja rodzin i dzieci poprzez telefoniczne kontakty z pracownikami centrum, asystentami i psychologami, na profilu CPZiWR na Facebook na bieżąco przekazywane są ważne informacje i utrzymywany jest stały kontakt z użytkownikami. CPZiPR uruchomiło także infolinię wsparcia. Każdy kto w tej trudnej i niestandardowej sytuacji izolacji nie radzi sobie z emocjami i potrzebuje wsparcia może liczyć na pomoc terapeuty pod numerem telefonu: 507-732-570. (mf)