Policja Gliwice: Zabrzański policjant w czasie wolnym podjął akcję w Sośnicowicach

1 min czytania

Policjant z Zabrza, przejeżdżając przez Sośnicowice, zauważył, że motorower ma trudności z utrzymaniem toru jazdy. Jechały nim dwie osoby. Zgodnie z zasadą, że policjantem jest się całą dobę, przystąpił do zatrzymania. Rzecz działa się po godzinie 23.00. Funkcjonariusz zatrzymał jednoślad oraz wezwał na miejsce patrol.

Do zdarzenia doszło w środową noc, 17 września, na ul. Smolnickiej w Sośnicowicach. Policjant z zabrzańskiej komendy, będąc w czasie wolnym od służby, zauważył dziwnie poruszający się jednoślad, którego tor jazdy wskazywał, że kierujący może znajdować się w stanie nietrzeźwości. Reakcja funkcjonariusza była natychmiastowa. Zablokował motorowerowi drogę i zatrzymał, jak się okazało… kobietę. Jako pasażer podróżował mężczyzna.
W trakcie rozmowy z motorowerzystką potwierdziły się przypuszczenia policjanta wyczuł silną woń alkoholu. Mundurowi, którzy dotarli na miejsce, potwierdzili tożsamość nietrzeźwej. Okazało się, że jest to 44-letnia mieszkanka gminy Sośnicowice. Badanie poziomu alkoholu wykazało w jej organizmie 1,1 promila. Kobieta, siadając za sterami jednośladu, przede wszystkim stwarzała zagrożenie dla siebie, ale dodajmy zdarza się, że pijany rowerzysta czy motorowerzysta nieprzewidywalnym manewrem potrafi przestraszyć innego uczestnika ruchu i spowodować tragedię z udziałem nawet wielotonowego pojazdu.
44-latka odpowie przed sądem i miejmy nadzieję, kara będzie swoistym otrzeźwieniem dla bohaterki” opisanego zdarzenia.

Autor: krystian