UM Gliwice: Student Politechniki Śląskiej reprezentantem Polski w Szybowcowych Mistrzostwach Świata

fot. materiały prasowe Politechniki Śląskiej

Miłosz Gondek, student III roku na Wydziale Transportu i Inżynierii Lotniczej Politechniki Śląskiej, w kadrze Biało-Czerwonych na 11. Mistrzostwach Świata w Akrobacji Szybowcowej w Lesznie! W podniebnej rywalizacji toczącej się do najbliższej soboty nad leszczyńskim lotniskiem startuje w klasie Advanced. Gratulujemy i życzymy powodzenia!

W klasie zaawansowanych 11. MŚ w Akrobacji Szybowcowej występuje 24 zawodników, nie tylko z Polski, ale także z Włoch, Rosji, Austrii, Rumuni, Czech i Francji. Przed uczestnikami nawet 6 konkurencji, jednak ich dokładna liczba jest ściśle związana z warunkami atmosferycznymi panującymi nad leszczyńskim lotniskiem. Pierwsza z konkurencji to tzw. wiązanka, którą student Politechniki Śląskiej ułożył z 5 figur obowiązkowych. W kolejnych dniach zawodnicy będą zmagać się programami: dowolnym, nieznanym i nieznanym dowolnym. Wszystkie muszą być wykonane w powietrzu, w niewidocznym sześcianie o wymiarach 1000 x 1000 x 1000 m. Sześcian znajduje się 200 metrów nad ziemią. Każde przekroczenie jego granic to punkty karne nałożone na zawodnika.

W czasie zawodów spodziewamy się wysokich temperatur, które niestety nie sprzyjają akrobacji. Człowiek wystawiony na ekspozycję promieni słonecznych od razu ma gorszy performance, stajemy się mniej dokładni, a figury wykonywane są z mniejszą precyzją, co widać później w wynikach. Dodatkowym utrudnieniem może być termika, zjawisko, które dla szybowników przelotowych jest czymś porządnym, dla nas akrobatów jest czymś, co przeszkadza, czasami bardzo. Kolejny aspekt to stres coś czego nie można przewidzieć. Będą to moje pierwsze zawody tak wysokiej rangi jak Mistrzostwa Świata. Mam nadzieję, że stres nie pokrzyżuje moich planów zawodniczych, a sam dam z siebie wszystko i będę potrafił na czas lotu kompletnie się wyłączyć mówi Miłosz Gondek.

Student Politechniki Śląskiej lotnictwem zaczął się interesować we wczesnym dzieciństwie. Kurs szybowcowy rozpoczął, mając lat 15, licencję SPL zrobił w wieku lat 18, natomiast rok później miał już także licencję PPL(A). W lutym tego roku dostał powołanie do Kadry Narodowej.

Wsparcie Politechniki Śląskiej oraz Aeroklubu Ziemi Lubuskiej umożliwiło mi start w najwyższej rangą imprezie, czyli Mistrzostwach Świata. Dziękuję za wiarę i pomoc mówi Miłosz Gondek. Już niedługo rozpoczyna praktyki w Akademickim Ośrodku Szkolenia Lotniczego Politechniki Śląskiej. Dokładniej, będzie to szkolenie praktyczne do licencji liniowej ATPL (A). Uczelnia posiada na wyposażeniu nowe samoloty AT3, nową bazę szkoleniową i doświadczonych instruktorów. Wszystko czego potrzeba, aby zostać pełno prawnym pilotem zawodowym! zaznacza Gondek.