Rodzicielstwo zastępcze to nie tylko wyzwanie, ale i nieoceniona szansa na stworzenie bezpiecznego i pełnego miłości domu dla dzieci, które tego potrzebują. Historia Elżbiety, która przyjęła pod swoją opiekę dzieci swojej siostry, jest doskonałym przykładem na to, jak ważna jest rodzina, wsparcie i miłość w trudnych chwilach.
- Historia Elżbiety i jej niezawodowej rodziny zastępczej
- Życie w pełni pasji i wsparcia
- Wsparcie dla rodzin zastępczych w mieście
Historia Elżbiety i jej niezawodowej rodziny zastępczej
Elżbieta, która przez wiele lat pełniła rolę cioci dla Ani, w pewnym momencie stanęła przed dużym wyzwaniem. Kiedy jej siostra nie mogła dłużej zająć się swoją córką, Elżbieta postanowiła przejąć opiekę nad dzieckiem. W ten sposób zrodziła się nowa rodzina zastępcza w Gliwicach, która od początku była nacechowana silnymi więzami emocjonalnymi. Ania, mając zaledwie 8 lat, szybko zaczęła nazywać ją mamą, co stało się naturalną częścią ich relacji. Kilka lat później, gdy do rodziny dołączył Jaś, Elżbieta nie wahała się, aby także zaopiekować się tym małym chłopcem. Z pomocą dziadków i całej rodziny, stworzyli harmonijną wspólnotę, w której każdy miał swoje miejsce i rolę. Elżbieta, jako mama, stała się nie tylko opiekunką, ale także przewodnikiem, który chce pokazać dzieciom, jak ważne jest dążenie do swoich marzeń.Życie w pełni pasji i wsparcia
Ania, obecnie 13-letnia dziewczynka, jest przykładem młodej osoby, która nie boi się marzyć. Jej pasje są różnorodne – od piłki nożnej po sztukę, a także taniec. Dziecięca energia i zapał do działania sprawiają, że zawsze znajduje coś do robienia, a Elżbieta stara się ją wspierać w każdej dziedzinie. Wspólne chwile spędzane na zajęciach pozalekcyjnych są dla nich obydwu czasem pełnym radości i wzajemnego zrozumienia. Jaś, który niedługo skończy 5 lat, również rozwija swoje talenty. Uczęszcza do szkoły baletowej, gdzie z zamiłowaniem oddaje się tańcu. Dzięki mieszkania w centrum miasta, ma dostęp do różnorodnych zajęć, co ułatwia mu realizację marzeń. Dziadkowie, jako wsparcie, odwożą go na zajęcia, co pozwala Elżbiecie na lepsze zorganizowanie czasu.Wsparcie dla rodzin zastępczych w mieście
W Gliwicach funkcjonuje obecnie 54 niezawodowe rodziny zastępcze oraz 143 spokrewnione rodziny zastępcze. Miasto oferuje wsparcie w postaci finansowej oraz dostępu do specjalistów, takich jak psycholodzy czy pedagodzy, co znacząco ułatwia życie rodzinom, które zdecydowały się na ten krok. Ośrodek Pomocy Społecznej jest miejscem, gdzie można uzyskać wszelkie informacje na temat możliwości zostania rodziną zastępczą. Elżbieta podkreśla, jak ważne jest wsparcie ze strony miasta oraz bliskich. Dzieci, które trafiają do niezawodowych rodzin zastępczych, mogą liczyć na pomoc finansową na pokrycie kosztów utrzymania, co sprawia, że rodziny te mogą skupić się na tym, co najważniejsze – na miłości i wychowaniu. Każdy, kto ma stabilną sytuację życiową oraz chęć wspierania innych, może rozważyć podjęcie wyzwania i zostanie rodzicem zastępczym. Dla wielu dzieci to jedyna szansa na stworzenie bezpiecznego i pełnego miłości domu.Wg inf z: UM Gliwice