
W Gliwicach doszło do zuchwałej kradzieży, która zakończyła się spektakularnym pościgiem i zatrzymaniem sprawców. Dwaj mężczyźni, udając klientów, ukradli drogie telefony, jednak ich plan szybko wziął w łeb dzięki czujności policji.
Gliwice: Zuchwała kradzież w centrum handlowym
11 stycznia 2025 roku, po godzinie 19:00, w jednym z gliwickich sklepów elektronicznych miała miejsce niecodzienna sytuacja. Dwaj mężczyźni weszli do lokalu, udając zainteresowanie produktami. W pewnym momencie postanowili jednak zaryzykować i wyrwali kilka najdroższych modeli telefonów z ekspozycji, po czym rzucili się do ucieczki. Pracownik sklepu natychmiast podjął pościg, lecz złodzieje zdołali umknąć.
Policja na tropie sprawców kradzieży
Na miejsce zdarzenia przybyli kryminalni z I komisariatu. Dzięki monitoringowi udało się uzyskać wyraźne wizerunki sprawców, jednak nagrania z okolicznych kamer nie dostarczyły kluczowych informacji. Ustalono jedynie, że auto, którym uciekli złodzieje, to kombi bez włączonych świateł. Policjanci rozpoczęli żmudną analizę tras, jakimi mogło poruszać się podejrzane auto.
Ich wysiłki przyniosły efekty – po kilku dniach namierzyli volkswagena passata, który poruszał się estakadą nad torami w kierunku osiedla Kopernika. Okazało się, że pojazd był znany policji z wcześniejszych interwencji. Kierowca oraz pasażer byli obywatelami Rumunii i mieli na koncie wiele wykroczeń.
Po intensywnym śledztwie i wymianie informacji między różnymi jednostkami policji, 2 lutego 2025 roku kryminalni otrzymali sygnał o powrocie podejrzanych do Polski. Zatrzymano ich w Oświęcimiu podczas rutynowej kontroli drogowej. W samochodzie znaleziono sfałszowane dokumenty oraz materiały służące do wyłudzania pieniędzy na rzekomo chore dziecko.
Mimo że skradzione smartfony nie zostały odzyskane, dowody wystarczyły do postawienia zarzutów kradzieży. Policja bada również inne możliwe przestępstwa związane z tą dwójką. Obaj mężczyźni mogą spędzić za kratkami nawet pięć lat.
Źródło: KMP Gliwice