fot. Pixabay

Gliwice chcą skutecznie zapobiegać podtopieniom i powodziom, rozbudowując za unijne pieniądze miejską sieć kanalizacji deszczowej. Prace prowadzone są obecnie w różnych częściach miasta, m.in. w Wilczym Gardle przy ulicach Begonii i Magnolii, gdzie kierowcy muszą liczyć się z częściowym zamknięciem lub utrudnieniami w ruchu. Podobne roboty toczą się również w Sośnicy przy ul. Brackiej, którą na czas przebudowy kanalizacji deszczowej (i równolegle sanitarnej oraz wodociągowej) wyłączono z ruchu na całym odcinku.

Prace przy ul. Magnolii i Begonii prowadzone są od wiosny i wpisują się na listę 13 zadań inwestycyjnych II etapu szeroko zakrojonego projektu pn. "Poprawa stanu bezpieczeństwa przeciwpowodziowego dla Miasta Gliwice poprzez modernizację i rozbudowę systemu gospodarowania wodami opadowymi". Na jego realizację gliwicki samorząd pozyskał rok temu z Unii Europejskiej blisko 30 mln zł.

Strumień pieniędzy z Brukseli na modernizację kanalizacji deszczowej był jednak większy. Łącznie z przyznanym na początku 2017 roku dofinansowaniem na realizację I etapu tego przedsięwzięcia, Miasto Gliwice otrzymało z Unii Europejskiej niemal 53,3 mln zł.

Projekt miasta obejmuje budowę kanalizacji deszczowej (wraz z urządzeniami podczyszczającymi) i zbiorników retencyjnych oraz wykonanie innych robót związanych z gospodarowaniem wodami opadowymi – przypomina Roksana Burzak, zastępca naczelnika Wydziału Przedsięwzięć i Usług Gospodarczych Urzędu Miejskiego w Gliwicach.

Nowoczesna kanalizacja deszczowa ma powstać m.in. przy ul. Magnolii i Begonii, Biegusa (wraz ze zbiornikiem retencyjnym), Krokusów, Długiej, Popiełuszki i Chorzowskiej (wraz z zabudową urządzenia podczyszczającego oraz remont wylotu do rzeki Bytomki). Przewidziano też budowę sieci kanalizacji deszczowej wraz z budową zbiornika retencyjnego w południowej części Brzezinki, zabudowę urządzeń podczyszczajacych na wylotach do cieków w Gliwicach (z zabudową retencji, remontem wylotów, skarp cieków i rzek) oraz przywrócenie pierwotnego, naturalnego stanu koryta Kłodnicy. Co ważne, sprawność działania rozbudowanej sieci kanalizacji deszczowej w Gliwicach będzie monitorował w przyszłości stworzony specjalnie do tego celu inteligentny system zarządzania.

Prace przy ul. Magnolii i Begonii powinny zakończyć się pod koniec listopada. Odtworzeniem jezdni zajmie się Zarząd Dróg Miejskich współpracujący z Wydziałem Przedsięwzięć i Usług Komunalnych UM w Gliwicach.

Inwestycję przy Magnolii realizuje na zlecenie miasta gliwicka firma FilBud. – Przedsięwzięcie zmierza ku końcowi. Obecnie trwają tam prace związane z przyłączeniem wpustów ulicznych – relacjonuje Roksana Burzak z Wydziału Przedsięwzięć i Usług Komunalnych UM. Koszt całej inwestycji to 1 322 918,10 zł brutto.

Roboty przy ul. Begonii realizuje z kolei firma Justmar z Chełma Śląskiego. – Prace przebiegają zgodnie z planem. Obecnie gliwickie PWiK wymienia tam sieć wodociągową. Ta część robót powinna się zakończyć do 25 września – dodaje Roksana Burzak. Koszt inwestycji przy ul. Begonii jest wyższy i wynosi 3 289 020 zł brutto.

Modernizacja kanalizacji deszczowej przy ul. Brackiej w Sośnicy realizowana jest z kolei w ramach trzyletniej umowy ramowej.

Umowa została podpisana przez miasto w następstwie licznych awarii kanalizacji w ciągu ul. Brackiej. Prace prowadzi od lipca firma EuroTech z Gliwic, działająca równolegle z ekipami PWiK zajmującymi się kanalizacją wodociągową i sanitarną. Roboty powinny zakończyć się w połowie listopada – podkreśla Roksana Burzak.

Koszt modernizacji kanalizacji deszczowej w tym rejonie wynosi 329 350 zł brutto.