Zajechał drogę i ukradł telefon byłej żonie - 54-latek w areszcie

Przed wyjazdem do pracy kobieta została zablokowana przez byłego męża - mężczyzna zabrał jej torebkę z telefonem, a potem ponownie zmusił ją do zatrzymania. Gliwiccy policjanci szybko zatrzymali 54-latka, odzyskali skradzione przedmioty i doprowadzili do tymczasowego aresztowania.

Rano mieszkanka Gliwic przygotowywała się do wyjazdu do pracy, gdy jej były mąż zajechał jej drogę. Mężczyzna podszedł do auta, zabrał torebkę z telefonem komórkowym i ładowarką, po czym odjechał.

Podczas dalszej drogi do pracy ten sam mężczyzna ponownie zmusił ją do zatrzymania. Mimo że drzwi samochodu były zaryglowane, przez uchylone okno wrzucił do środka torebkę. Po dotarciu do pracy kobieta stwierdziła brak telefonu i ładowarki.

Dzięki intensywnym czynnościom policjantów z Komisariatu Policji I w Gliwicach 54-latek został szybko zatrzymany, a zabrane przedmioty odzyskano. Zebrany materiał dowodowy pozwolił przedstawić mu zarzuty: kradzieży, zmuszenia pokrzywdzonej do określonego zachowania, kierowania gróźb karalnych oraz naruszenia nietykalności cielesnej.

Na wniosek prokuratora sąd zastosował wobec podejrzanego dwumiesięczny tymczasowy areszt. Sprawę prowadzą policjanci z Komisariatu Policji I w Gliwicach pod nadzorem Prokuratury Rejonowej Gliwice-Zachód.

Policja przypomina, że wszelkie zachowania naruszające bezpieczeństwo - w tym groźby, uporczywe nękanie czy przemoc ze strony osób znanych pokrzywdzonym - należy niezwłocznie zgłaszać. W sytuacjach nagłych należy dzwonić pod numer alarmowy 112.

na podstawie: KMP Gliwice.