W środowy wieczór Piast odniósł bezcenne zwycięstwo przy Okrzei. Niebiesko-Czerwoni pokonali Arkę Gdynia 1:0, a zwycięskiego gola dla drużyny mistrzów Polski zdobył Piotr Parzyszek.
Piast zyskał sobie przewagę w pierwszych minutach spotkania z Arką. Gospodarze zarówno po akcji jak i przez stałe fragmenty gry starali się otworzyć wynik. Gra gliwiczan mogła się podobać. Skutecznie ze swoich zadań wywiązywali się obrońcy, którzy w zarodku dusili zapędy zawodników Arki, ale również w szybkim tempie inicjowali akcje ofensywne Niebiesko-Czerwonych. Jedna z nich przyniosła mistrzom Polski prowadzenie. W 29. minucie rywalizacji Mikkel Kirkeskov zagrał prostopadłą piłkę do Jorge Felixa, który technicznym strzałem starał się pokonać Pavelsa Steinborsa. Próba Hiszpana zatrzymała się na słupku, ale to zdarzenie stworzyło szansę dla Piotra Parzyszka, który skutecznie dobił futbolówkę. Napastnik wrócił do pierwszego składu po dwóch meczach, w których zaczynał na ławce rezerwowych i odpłacił się trenerowi za zaufanie w najlepszy z możliwych sposobów.
W drugiej połowie - od samego jej początku - piłkarze mistrzów Polski szukali drugiej bramki. Niestety dla sympatyków żadna z pięciu prób w pierwszym kwadransie nie przyniosła skutku w postaci gola. Próbował dwukrotnie Tomasz Jodłowiec, bliski szczęścia był także Martin Konczkowski. Piast przeważał, a goście tylko w pojedynczych przypadkach pokazywali się w ofensywie. Ostatnie minuty drugiej połowy to przede wszystkim popis defensywnej gry Piasta, choć gliwiczanie również groźno kontratakowali.
Biuro Prasowe
GKS Piast SA