Po  przerwie zimowej znów na stadionie lekkoatletycznym przy ul. Syriusza odbyły się zawody LA. Na inaugurację nowego sezonu w Gliwicach rozegrano pierwszy rzut Śląskiej Ligi Młodzików. Zawody te mają długą tradycję. W  niedalekiej przeszłości, bo w latach 2014 i 2015,  to młodzi lekkoatleci Piasta wygrywali w tym cyklu turniejów.

– Bardzo się cieszymy z powrotu na otwarte stadiony. Ten miniony rok nie był dla nas łatwy. Nie wszystkie zawody się odbyły, ale  z drugiej strony to chyba pandemia sprawiła, że przybyło nam chętnych do uprawiania lekkiej atletyki. Obecnie trenuje w klubie 140 zawodniczek i zawodników, z tego 120 posiadają licencje, które dają prawo udziału w zawodach i jest to tendencja wzrostowa – mówi Wojciech Rutyna – kierownik sekcji lekkoatletycznej GKS „Piast”.    

W tym pierwszym rzucie wzięło udział 350 zawodniczek i zawodników z 16 klubów. Najliczniejszą reprezentację, liczącą 41 startujących, wystawił Piast Gliwice. Rywalizacja w Śląskiej Lidze Młodzików polega na tym, że każdy wynik przeliczany jest  na punkty według specjalnych tabel. Czyli czym lepszy rezultat w danej konkurencji, tym więcej punktów można zdobyć. Do końcowej klasyfikacji zalicza się jednak 15 najlepszych wyników i suma zdobytych punktów decyduje o tym, jakie miejsce zajmie drużyna w zawodach. W Gliwicach rozegrano 24 konkurencje biegowe, rzutowe, skakano w dal i wzwyż, odbył się również wieloskok.  

Najwięcej punktów dla Piasta zdobył Olivier Czernel.  Aktualny mistrz Śląska pokonał dystans 600 metrów w czasie 1:30.32, co dało mu pierwsze miejsce w tym biegu i 144 pkt dla drużyny.  Był to też jeden z szęściu najlepszych wyników uzyskanych na tych zawodach.

– Cieszę się, że udało się dziś wygrać. Ciężko pracowaliśmy z trenerem, ale widać, że jestem dobrze przygotowany do tego sezonu – powiedział zaraz po biegu Olivier Czernel.

Na dystansie 1000 metrów, czyli najdłuższym na tych zawodach, dwa pierwsze miejsce zajęły zawodniczki Piasta Gliwice: Oliwia Hałka i Gabrysia Brusko. Pierwsza pokonała ten dystans w czasie 3,03,64, druga była o 0,02 setne sekundy szybsza niż trzecia na mecie zawodniczka!

– Wszystko poszło tak, jak sobie to zaplanowaliśmy z trenerem. Cały czas trzymałam się czołówki. Dla mnie jednak to nie był typowy dystans. Biegam bowiem na 3 km. Te tysiąc metrów to był więc taki szybki bieg – tak oceniła swój występ Oliwia Hałka.

Na 100 metrów kobiet startowało aż 47 zawodniczek. Wśród tej stawki z bardzo dobrej strony zaprezentowała się Agata Krupińska. Sprinterka Piasta Gliwice pokonała ten dystans w czasie 13,94 s, co przełożyło się na 106 zdobytych punktów dla drużyny.

– Bardzo mocno trenowałam przed tymi zawodami, aby jak najlepiej wypaść.  Jestem zadowolona z tego biegu, bo ustanowiłam  mój nowy rekord życiowy – podsumowuje Agata.  

117 punktów dla drużyny wybiegała też Marta Cyganek. Zawodniczka Piasta dystans 600 metrów pokonała w czasie 1:46.29. To bardzo dobry wynik. Zofia Roczniak, Julia Sochacka i Dawid Darliński uzyskali po 114 punktów.

W skoku wzwyż punktowały trzy zawodniczki Piasta. Odpowiednio trzecie, czwarte i piąte miejsca zajęły: Julia Radzewicz, Hanna Zdanowicz i Zuzanna Madeja.

Matylda Leśniak, wicemistrzyni Śląska i reprezentantka Piasta na Mistrzostwach Polski  startowała w tych zawodach poza konkurencją, aby szlifować formę przed kolejnymi startami.

– Przygotowania do tego sezonu zaczęła już w zimie. Zajęłam drugie miejsce w Mistrzostwach Śląska. Zakwalifikowałam się też na halowe Mistrzostwa Polski, gdzie zdobywałam doświadczenie.  Najważniejsze zawody będę miała pod koniec sierpnia. Ten start był dla taki sprawdzający, ale jestem zadowolona – ocenia Matylda.

W I edycji Śląskiej Ligi Młodzików wzięło udział 15 klubów. Reprezentacji Piasta wybiegali i wyskakali łącznie 1554 punkty, co dało im 5. lokatę. Odbędą się jeszcze dwa rzuty i podopieczne Mirki Matusz, Józefa Ramusa i Adama Śniegórskiego mają szanse powalczyć o pozycję medalową.

– Jak na pierwsze zawody w sezonie, to jesteśmy bardzo pozytywnie zbudowani postawą naszych zawodników. Odnieśliśmy kilka bardzo dobrych wyników. Olivier Czernel był pierwszy. Prawie wszyscy nasi zawodnicy poprawili swoje rekordy życiowe, a to oznacza, że dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy – tak podsumował występ reprezentantów Piasta Gliwice Adam Śniegórski.

To nie koniec lekkoatletycznych emocji. 27 maja w Gliwicach sympatyków królowej sportu czeka prawdziwa gratka.  W tym dniu bowiem odbędzie trzecie Grand Prix Gliwic z udziałem reprezentantów Polski i gwiazd lekkiej atletyki.