Wczoraj koło południa pracownicy ochrony Huty Łabędy powiadomili Policję o odkryciu ciała człowieka, dryfującego w Kanale Gliwickim. Na miejsce natychmiast przyjechali strażacy i policjanci. Potwierdziły się podejrzenia - ustalono, że denat to 66-letni gliwiczanin, zaginiony i poszukiwany od 14 marca.
Na miejsce przybyła policyjna ekipa dochodzeniowo-śledcza i prokurator. Wstępne oględziny nie wskazują, aby osoby trzecie przyczyniły się do śmierci gliwiczanina.
Przyczyny śmierci zostaną ustalone podczas sekcji zwłok.