fot. GKS Piast SA

W 6. kolejce Lotto Ekstraklasy Piast Gliwice zdobył u siebie komplet punktów, wygrywając z Cracovią 3-1. Gole zdobyli: Felix, Papadopulos i Hateley. Tym samym gliwiczanie kontynuują dobrą grę w lidze, mając na swoim koncie, po 4 wygranych meczach i 2 porażkach, 12 punktów.

Ostatnie dwa mecze, z Legią Warszawa i Jagiellonią Białystok, Piast przegrał pomimo dobrej gry. Tym bardziej cieszy postawa zawodników i zdobyte zwycięstwo. – To ważne trzy punkty, bo po ostatnich dwóch spotkaniach potrzebowaliśmy zwycięstwa – przyznał Waldemar Fornalik, trener Piasta Gliwice. – Nie było łatwo, choć mecz dobrze się ułożył – dodał.

Od pierwszej minuty na bramce stanął Franiek Plach, dla którego był to debiut w ekstraklasie w barwach Piasta Gliwice. Od 12 minuty gliwiczanie grali w przewadze, po tym jak Budziński zobaczył czerwoną kartkę za faul na Patryku Dziczku. Wynik meczu bardzo ładnym strzałem otworzył Felix, a na 2:0 uderzeniem głowy podwyższył Papadopulos. Trzeci gol tego meczu na swoje konto zapisał Tom Hateley. Początkowo nie wykorzystał rzutu karnego, ale zrehabilitował się w drugiej połowie strzelając gola z akcji. – Zwycięstwo świadczy o tym, jak dobrzy jesteśmy. Tym bardziej, że mecze z Legią i Jagiellonią nie ułożyły się po naszej myśli. Co więcej, daliśmy radość naszym kibicom. Tego właśnie chcieliśmy – mówił po meczu Hateley.

Najbliższy mecz, w sobotę 1 września, Piast Gliwice zagra na wyjeździe z Lechem Poznań. Będzie to ostatnie spotkanie przed dwutygodniową przerwą na reprezentację. Po przerwie na ligowe boisko gliwiczanie wrócą 15 września.