Nie można powiedzieć, że holowanie samochodu jest czymś prostym. Popełnia się wówczas wiele błędów, jak np. jazda z włączonymi awaryjnymi światłami. Mimo tego, że wiadomy jest tego cel – informowanie innych kierowców o zagrożeniu i o tym, że nasz pojazd jest holowany, jednak te światła powinny być wykorzystywane do zupełnie innych celów.
Jeżeli chodzi o autoholowanie Gliwice to miasto, gdzie bez problemu uzyskamy pomoc. Wracając jednak do awaryjnych świateł, mają one nie wiele wspólnego z holowaniem. Zupełnie inaczej jest w wypadku trójkąta, który powinien znaleźć się na tylniej części auta lub za szybą. Kodeks drogowy reguluje to, w jaki sposób należy sygnalizować holowanie pojazdu – używając wyłącznie trójkąta. Wówczas, holujące pojazdy powinny mieć włączone światła mijania, auta uszkodzone – pozycyjne. Należy dobrze wiedzieć, jak holować auto.
Musimy jechać bardzo wolno, aby nie doszło do zerwania liny. Powinna być ciągle napięta. Holujący nie może hamować gwałtownie, a holowany powinien w tym pomagać. Kiedy jedziemy z górki holowanym autem, należy delikatnie hamować, by utrzymać linę napiętą.
Najważniejsze kwestie
Każdy samochód, poza trójkątem ostrzegawczym, musi też posiadać linę holowniczą, a im ona mocniejsza tym lepiej. Pozwoli on nam udzielić pomocy innym kierowcom, kiedy uch pojazd odmówi posłuszeństwa. Poza tymi dwoma elementami, ważny jest też holowniczy uchwyt, który w najnowszych autach jest on wykręcany, dlatego zanim przystąpimy do holowania, konieczne będzie jego bardzo solidne wkręcenie. Aby zrobić to należycie, najlepiej do tego celu wykorzystać klucz do kół, który powinien znajdować się we wszystkich zestawach z narzędziami.
O tym zapomnieć nie można
W czasie holowania w Gliwicach, gdy auto ma wyłączony silnik – pamiętajmy, że nie działa wówczas wspomaganie układu hamulcowego. Oznacza to, że skuteczność hamowania jest mniejsza, a nawet przy niskiej prędkości będzie trzeba użyć więcej siły, by zatrzymać pojazd. Kierowca pojazdu, który jest holowany powinien ciągle pilnować tego, aby między holującym a nim, ciągle utrzymywana byłą odpowiednia odległość i stałe napięcie liny. Dzięki temu, uda się zredukować ewentualne szarpnięcia, które mogłyby nadwyrężyć linę oraz układ napędowy holującego.
Nie świećmy bez potrzeby
Światła awaryjne, służą do tego, aby sygnalizować niebezpieczeństwo pojawiające się na drodze. Chociażby wtedy, kiedy dochodzi do nieoczekiwanego postoju na poboczu np. gdy dojdzie do awarii lub kontroli policyjnej. Co więcej, kierowcy obecnie bardzo często używają tych świateł, aby ostrzegać jadące z nimi auta o wszelkich niebezpieczeństwach, wypadkach, czy też korkach, a jest to bardzo rozsądne. Niestety, ale korzystanie ich podczas holowania, może jedynie wprowadzić dezorientację.
Co jeszcze?
Liny holownicze, które otrzymamy chociażby na stacjach benzynowych, będą zaopatrzone w wygodne mocowania, które pozwolą na szybkie podpięcie się holownika do holowanego pojazdu. Kiedy już ją zamontujemy, należy przekonać się, czy wszystko jest odpowiednio osadzone. Wystarczy zatem szarpnąć ją w oby kierunkach, a przekonamy się czy nie odepnie się po kilku metrach.
Przepisy nakazują, aby holowane auto było oznaczone ostrzegawczym trójkątem. Może on znaleźć się za tylną szybą, natomiast musi być widoczny. Nie może być to prawa strona, zaleca się zatem, aby była to lewa strona samochodu. Ustawmy go za szybko tylko wtedy, kiedy nie jest to możliwe. Policja nie powinna mieć do tego zastrzeżeń. W wyjątkowych okolicznościach, gdy uszkodzone są hamulce lub układ kierowniczy, konieczna już będzie autolaweta w Gliwicach, gdyż holowanie nie będzie mogło się odbyć ze względu na bezpieczeństwo.