Na naszym mocno zurbanizowanym terenie występuje, co oczywiste, duże zagęszczenie ruchu drogowego, który generuje z kolei sytuacje wypadkowe bądź kolizyjne. Bądźmy więc ostrożni. Tylko podczas minionego weekendu doszło do 30 kolizji oraz trzech wypadków. O jednym pisały już portale społecznościowe – to zdarzenie z udziałem sześciolatka. Doszło do niego na os. Kopernika.
Wspomniany sześciolatek został potrącony w sobotę, 19 października o godz. 16.40. Chłopczyk wybiegł nagle zza zaparkowanych przy chodniku aut, wprost pod jadący samochód marki Renault. Na szczęście doznane przez dziecko obrażenia nie zagrażają jego życiu i zdrowiu. Ze względów profilaktycznych chłopiec został jednak przetransportowany śmigłowcem do katowickiego szpitala. Policja wyjaśni zaś przyczyny i okoliczności zdarzenia, zbada, kto i w jakim stopniu zawinił.
Do niewinnie wyglądającego, ale bardzo poważnego w skutkach zdarzenia doszło w piątek, 18 października ok. godz. 17.30 na ul. Rybnickiej. Kierowca autobusu komunikacji miejskiej zaczął gwałtownie hamować. Czy wynikało to z nagłej zmiany pasa ruchu poprzedzającego pojazdu? To jedna z okoliczności wymagająca wyjaśnienia. Jeden z pasażerów upadł na podłogę, doznając poważnych obrażeń głowy. 69-letni pokrzywdzony, w stanie nieprzytomnym, przebywa w szpitalu. Trwa policyjne postępowanie mające wyjaśnić przyczyny i okoliczności wypadku.
Wczoraj, 20 października około godziny 17.00 na ul. Daszyńskiego 70-letni kierowca BMW, wykonując manewr skrętu w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa jadącemu prawidłowo z naprzeciwka 43-letniemu rowerzyście. W wyniku zderzenia cyklista doznał obrażeń. Postępowanie wyjaśniające prowadzi gliwicka komenda miejska.