Kolejna grupa przestępcza działający metodą „na policjanta” szuka ofiar. Wczoraj w domach wielu mieszkańców naszego powiatu dzwonił telefon. Oszust podający się za policjanta próbował wyłudzić pieniądze, które często stanowią wszystkie oszczędności poszkodowanych. Nie bądźmy obojętni, ostrzeżmy seniorów – krewnych czy znajomych (posiadających telefon STACJONARNY), że mogą do nich telefonować oszuści, podszywający się pod członków rodziny lub stróżów prawa. Tylko wczoraj gliwickiej policji zgłoszono aż szesnaście takich prób.

Przestępcy są zatrzymywani dzięki pracy operacyjnej policji lub informacji od osób, które, mając świadomość, że mogą zostać oszukane, szybko dzwonią pod numer alarmowy. Niestety, wciąż jesteśmy informowani o kolejnych pokrzywdzonych.
Wczoraj policjanci otrzymali zgłoszenia o „policjancie Tomaszu Kowalu”.. Mężczyzna opowiadał wymyśloną historyjkę o przestępcach czyhających na oszczędności rozmówców, czym próbował nakłonić ich do współpracy i wypłaty oszczędności bankowych. Na szczęście tym razem trafił na ludzi, którzy nie dali się nabrać. Oszuści dzwonili do abonentów telefonii stacjonarnej w: Chudowie, Ciochowicach, Gajowicach, Gierałtowicach i Rudzińcu.


O tym, że policja nigdy nie prosi obywateli o przekazywanie pieniędzy czy wykonywanie operacji bankowych, mówi się w mediach od lat. Po raz kolejny apelujemy o ostrzeganie starszych członków rodziny i znajomych, poruszanie zasłyszanych przykładów działania przestępców.

  • Starsza pani ze słuchawką telefoniczną