Strażnicy którzy zakończyli interwencję wobec osób spożywających alkohol na terenie jednego z gliwickich skwerów, zauważyli osobę leżącą na ławce. Bezzwłocznie ruszyli mężczyźnie z pomocą, po sprawdzeniu czynności życiowych i rozpoznaniu sytuacji, okazało się, że osoba jest pod wpływem alkoholu. Mundurowi próbowali nawiązać kontakt z nietrzeźwym, ale nie reagował na ich polecenia. Po odzyskaniu świadomości, mężczyzny zaczął spożywać alkohol, pluć, używać słów nieprzyzwoitych i niestosował się do wydawanych poleceń. Agresja w 36- latku przybierała na sile , a jego zachowanie zagrażało osobom przebywającym w jego otoczeniu, funkcjonariusze postanowili przewieść go na Izbę Wytrzeźwień, gdzie po badaniu okazało się, iż ma on 4 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. W związku z tym na miejsce został wezwany Zespół Pogotowia Ratunkowego, który przewiózł krewkiego mieszkańca do szpitala. Mężczyznę po odtruciu organizmu zwolniono do domu, a mundurowi rozliczyli go za popełnione wykroczenia, których uzbierał na kwotę 900 złotych.
