kuja

Otrzymaliśmy zgłoszenie o zanieczyszczaniu powietrza przy jednej z gliwickich ulic. Osoba zgłaszająca stwierdziła  dym o intensywnym, nieprzyjemnym zapachu, wydobywający się z komina domu jego sąsiada. Po przyjeździe na miejsce potwierdziliśmy zadymienie, nie tylko ze wskazanego budynku, ale także z innych kominów na tej ulicy. Po przeprowadzonej kontroli lokali  okazało się, że mimo nieustannie powtarzanych apeli są osoby, które skłonne są wrzucać do domowych pieców np. płyty wiórowe. Najdziwniejsze w tej całej interwencji było to, że nie tylko wskazana osoba przez zgłaszającego spalała płyty meblowe, ale także sam zgłaszający.