Teatr Miejski w Gliwicach zdobył dwie nominacje do prestiżowych śląskich nagród teatralnych. Szanse na Złote Maski mają dwaj aktorzy gliwickich spektakli – Mariusz Kiljan i Mariusz Ostrowski.

Mariusz Kiljan wywalczył nominację za główną rolę w spektaklu „Miłość w Leningradzie” w reżyserii Łukasza Czuja. Został doceniony za aktorstwo w roli aktorsko-wokalnej. Kiljan wciela się w postać „Sznura”, inspirowaną biografią i muzyką Siergieja Sznurowa, lidera megapopularnej formacji Leningrad. W przedstawieniu Kiljan żywiołowo wciąga publiczność do petersburskiego klubu nocnego, w którym rozgrywa się akcja spektaklu. Impreza gonie imprezę, a odtwórca głównej roli funduje widzom teatralną jazdę bez trzymanki. „Miłość w Leningradzie” będzie grana 21, 23 i 24 marca w TM-ie w Gliwicach (ul. Nowy Świat 55–57).

Mariusz Ostrowski został nominowany do Złotej Maski za najlepszą aktorską rolę męską w spektaklu „Najmrodzki, czyli dawno temu w Gliwicach” w reżyserii Michała Siegoczyńskiego. Ostrowski brawurowo wcielił się w Zdzisława Najmrodzkiego, ekskluzywnego złodzieja, który wymknął się z rąk milicji, bagatela, 29 razy! Najchętniej kradł w Pewexach i na parkingach, włamując się do polonezów. Szczególnie znane były „gliwickie” ucieczki Najmrodzkiego. Złodziej dał nogę z sądu (jego kumple przecięli kraty) oraz więziennego spacerniaka (wykonanym przez kompanów podkopem). Podobno w swojej celi zostawił list, w którym... dziękował naczelnikowi za gościnę. Spektakl można zobaczyć 13, 14 i 16 kwietnia. (mm)