6 kwietnia w godzinach popołudniowych przy ulicy Kościuszki zwróciliśmy uwagę na osobę, która szła środkiem jezdni. Starszy mężczyzna wyglądał na zdezorientowanego. Podczas rozmowy zauważyliśmy, że mężczyzna nie wie, gdzie się znajduje i najprawdopodobniej stracił poczucie rzeczywistości. Po uzyskaniu szczątkowych informacji, ustaliliśmy miejsce zamieszkania zagubionego. Pod uzyskanym adresem zastaliśmy żonę, która oświadczyła, iż mąż ma zaniki pamięci, a ona sama szukała go od kilku godzin.
Apelujemy, by będąc świadkiem podobnych zdarzeń, nie pozostawać obojętnymi i reagować! Pamiętajmy, że osoby starsze są najczęstszymi ofiarami zaginięć.