Kacper Radwański przedłużył kontrakt z GTK Gliwice, nadchodzące rozgrywki będą już jego piątymi w tym zespole. W barwach gliwickiej drużyny w przyszłym sezonie zobaczymy także Mateusza Szlachetkę, którego obowiązuje dwuletni kontrakt.
To już powoli staje się tradycją. Radwański zwykle jako pierwszy przedłuża kontrakt z GTK i z każdym kolejnym rokiem notuje postępy w swojej grze. - Mogę śmiało powiedzieć, że jestem zadowolony z progresów, ale cały czas mam nadzieję, że kolejne będą także zauważalne - zapowiada specjalista od defensywy w gliwickim zespole.
Odkąd Radwański występuje w Gliwicach zespół z każdym kolejnym rokiem poprawia także swoją pozycję. Warto w tym miejscu wspomnieć, że ten zawodnik jako jedyny w szeregach GTK pamięta jeszcze występy na parkietach I ligi. - W porównaniu do poprzedniego sezonu w ekstraklasie zanotowaliśmy mało progres. Odnieśliśmy większą liczbę zwycięstw, ale z drugiej strony mam świadomość tego, że mogliśmy osiągnąć więcej. W pewnym momencie byliśmy zaledwie o dwa zwycięstwa od miejsca premiowanego grą w play off - zauważa Radwański, który po ciężkim sezonie - oprócz występów w Energa Basket Lidze gliwiczanie reprezentowali nasz kraj także na arenie międzynarodowej, rywalizując w rozgrywkach Alpe Adria Cup - właśnie odpoczywa na wakacjach. Po powrocie do kraju wróci do treningów i przygotowań do nowego sezonu.
Kacper Radwański jest drugim zawodnikiem GTK Gliwice z ważnym kontraktem. Oprócz niego w barwach gliwickiego zespołu na pewno ujrzymy Mateusza Szlachetkę, którego obowiązuje dwuletni kontrakt.