Od wczoraj gliwiccy policjanci zabezpieczają miejsce znalezienia niewybuchu, a dokładnie pocisku artyleryjskiego z zapalnikiem dennym. Odkrycia dokonał przypadkowy spacerowicz, który natychmiast powiadomił numer alarmowy. Dziś po niebezpieczny przedmiot przyjadą saperzy. Pamiętajmy, aby samodzielnie nie przenosić skorodowanych niewybuchów i niewypałów.

4 września ok. godz. 17.40 dyżurnego Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach powiadomiono o znalezieniu niewybuchu – w terenie zadrzewionym w Łabędach w rejonie ul. Oriona. Był to skorodowany pocisk artyleryjski z okresu II wojny światowej kalibru 85 mm z zapalnikiem dennym.
Nie było konieczności ewakuacji ludzi z uwagi na to, że miejsce oddalone jest od zabudowań. Jednak do obowiązków policji należy zabezpieczanie miejsca do czasu przyjazdu patrolu saperskiego.
Jak uczy doświadczenie, jesień jest okresem liczniejszych niż zwykle odkryć pozostałości po II wojnie światowej szczególnie w lasach. Grzybiarze zamiast prawdziwków czy podgrzybków znajdują czasami tego typu niebezpieczne artefakty.
Policjanci przypominają, aby nie dotykać takich znalezisk, nie przenosić. Jeśli to możliwe, należy miejsce, w którym został znaleziony niewypał lub niewybuch, oznaczyć i jak najszybciej zadzwonić pod nr 997.


 

  • Skorodowany pocisk artyleryjski w paprociach
    Foto: asp. sztab. Przemysław Gryz
  • Policjant w lesie
    Foto: asp. sztab. Przemysław Gryz