,, Dzień dobry, chciałabym pochwalić postawę jednego z Panów. Bez chwili zastanowienia będąc po służbie, poświęcił własny czas, by pomóc kobiecie w potrzebie. Oprócz czasu poświęcił też czyste dłonie, a nawet można powiedzieć, ryzykował życiem by w niewiarygodnie szybkim czasie i niesprzyjających warunkach zawodowo wręcz wymienić koło. Więcej takich codziennych bohaterów proszę :) "

Takie podziękowania wpłynęły do Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach od mieszkanki Chorzowa, która na Drogowej Trasie Średnicowej na wysokości zjazdu na Autostradę A1, doznała awarii ogumienia w swym pojeździe. Miejsce, w którym znajdował się pojazd, jest niebezpiecznym odcinkiem DTŚ, dopuszczalna prędkość w tym miejscu wynosi 100 km/h, był to odcinek pomiędzy wjazdem z ulicy Błonie i zjazdem na ruchliwą Autostradę A1.
Jak relacjonuje post. Jakub Frydrych-kursant kursu podstawowego, który z uwagi na Covid-19 został przerwany, a kursanci oddelegowani do jednostek, w których pełnić będą służbę po zakończeniu szkolenia-jadąc DTŚ w kierunku Knurowa, przed zjazdem na Autostradę A1 zauważyłem stojący na pasie awaryjnym samochód. Chciałem od razu zjechać i zobaczyć co się stało, ale za mną jechały inne pojazdy i mogło to spowodować zagrożenie. Zjechałem więc na Autostradę A1, objechałem cały węzeł Sośnica i ponownie wróciłem w to samo miejsce. Ten samochód nadal tam stał. Pomogłem więc kierującej, której jak się okazało w samochodzie, awarii uległa przednia opona. To były godziny szczytu, a fakt, że jej pojazd stał w niewielkiej odległości od zjazdu, mógł stanowić niebezpieczeństwo. Wymieniłem tej pani koło. Jak oświadczyła podczas naszej kilkuzdaniowej rozmowy, wracała z pracy do Chorzowa. Nie ważne czy byłbym w tej sytuacji policjantem czy pracowałbym jako cywil, tak samo udzieliłbym pomocy tej kobiecie, bo jest to nasz społeczny obowiązek, do czego też zachęcam wszystkich ludzi. Jako przyszły policjant jestem zwłaszcza zobowiązany do niesienia pomocy osobom w jakiejkolwiek potrzebie.