Koszykarze GTK Gliwice przegrali mecz z MKS Dąbrowa Górnicza 77:84.

Po tym ważnym spotkaniu goście z Zagłębia wyjechali z Gliwic z kompletem punktów. Oba składy wyszły na parkiet bez swoich kluczowych zawodników. W GTK zabrakło Kacpra Radwańskiego, MKS zagrał bez Vytenasa Cizeuskasa, Sachy Killeyi-Jonesa i świeżo pozyskanego MJ Rhetta. Od pierwszych minut spotkania Dąbrowianie ruszyli ostro do ataku i ta taktyka przyniosła oczekiwane rezultaty. Od momentu kiedy na tablicy ukazał się wynik 9:17 gliwiczanie rozpoczęli pościg za rywalami. Dopiero w końcówce spotkania udało się zniwelować tę przewagę, jednak po nerwowej końcówce to goście odnieśli zwycięstwo, stawiając pod dużym znakiem zapytania udział GTK Gliwice w finałach Pucharu Polski. Kolejne spotkanie podopieczni Matthiasa Zollnera rozegrają już 11 grudnia z Polskim Cukrem Toruń.