331 659 zł wrzucili gliwiczanie do puszek wolontariuszy 29. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Zebrana kwota zostanie przeznaczona na pomoc oddziałom dziecięcej laryngologii, otolaryngologii i diagnostyki głowy.
– Pandemia pokrzyżowała wiele naszych planów. Postanowiliśmy nie odpuszczać i jak co roku zorganizować gliwicki finał WOŚP, podczas którego moglibyśmy choć na chwilę spotkać się poczuć normalnie i przede wszystkim zasilić puszki naszych wolontariuszy. Nie mogliśmy wspólnie bawić się na Rynku, stąd pomysł na rodzinny spacer – mówi Marek Niewiarowski, szef największego gliwickiego sztabu WOŚP.
Muzyczną oprawę finału zapewnili gliwiccy DJ-e: z okien Stacji Artystycznej Rynek płynęły dźwięki reggae, funk, disco i rock’a. Nie zawiedli Wikingowie, Politechnika Śląska, Stowarzyszenie GTW, Cała Naprzód i Śląski Yacht Club, były licytacje z sercem i światełko do nieba. Partnerem Głównym wydarzenia było Miasto Gliwice.
W sumie w Gliwicach zebrano 331 658,61 zł: wolontariusze ze sztabu nr 335, zorganizowanego przez Stowarzyszenie GTW i Hufiec ZHP Ziemi Gliwickiej, zebrali: 175 320,57 zł (w tym 19 102 zł w eskarbonkach), Fundacja Biegam z sercem 81 749,44 zł, Zespół Szkolno-Przedszkolny nr 9 - 20 382,62 zł, Zespół Szkół FILOMATA: 24 875,70 zł, a Akademickie Liceum Ogólnokształcące Politechniki Śląskiej w Gliwicach – 29 330,28 zł. Nieoceniony, jak co roku okazał się Hufiec ZHP Ziemi Gliwickiej, który przez dwa dni liczył zebraną kwotę. (mf/GTW)