Kolejna osoba związana ze środowiskiem śląskich pseudokibiców została namierzona przez policjantów z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach zajmujących się zwalczaniem przestępczości pseudokibiców. Mieszkaniec Knurowa uprawiał w mieszkaniu marihuanę oraz miał ponad 5 kilogramów amfetaminy. Mężczyzna został już tymczasowo aresztowany, grozi mu 10 lat więzienia.
To już kolejna realizacja policjantów z wydziału ds. zwalczania przestępczości pseudokibiców katowickiej komendy wojewódzkiej. Tym razem w ręce śląskich stróżów prawa wpadł 48-letni mieszkaniec Knurowa powiązany ze środowiskiem pseudokibiców jednej ze śląskich drużyn piłkarskich.
Mężczyzna został zatrzymany w Knurowie, w swoim mieszkaniu. Policjanci podejrzewali, że może mieć sporą ilość narkotyków i nie pomylili się. W jednej z szaf odkryli hodowlę marihuany. Stróże prawa przejęli w sumie 22 krzaki oraz sprzęt, który służył do uprawy. Mężczyzna ukrył narkotyki również w kuchni. W lodówce kryminalni znaleźli amfetaminę poporcjowaną w kilogramowe paczki. Łącznie zabezpieczyli przeszło 5 kilogramów nielegalnej substancji. Kompletnie zaskoczony spotkaniem z policjantami 48-latek nie stawiał oporu.
Czarnorynkowa wartość zabezpieczonych środków odurzających to ponad 150 tysięcy złotych. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, skąd doprowadzono go do Prokuratury Rejonowej Gliwice-Zachód. Tam usłyszał zarzut posiadania znacznej ilości narkotyków. Sąd zdecydował o jego tymczasowym aresztowaniu na 3 miesiące. Grozi mu do 10 lat więzienia.