Na naszych ulicach pojawia się coraz więcej rowerzystów, mamy też, niestety, pierwsze wypadki z ich udziałem. Rower, szczególnie w zakorkowanych miastach i przy wysokich cenach paliwa, to znakomita alternatywa dla samochodu. Jednak cykliści, jako niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, narażeni są na poważne skutki wypadków. Wczoraj w naszym rejonie dwie osoby poruszające się jednośladami doznały obrażeń i trafiły do szpitali.
Tuż po godzinie 17.00 przy ul. Bojkowskiej w Gliwicach, na skutek uderzenia w słup oświetleniowy, ucierpiał 30-letni rowerzysta. Śmigłowcem lotniczego pogotowia ratunkowego knurowianin został przetransportowany do szpitala.
Z kolei około godziny 19.00 na skrzyżowaniu przy ulicy Armii Krajowej w Pyskowicach 25-latek kierujący samochodem marki Alfa Romeo, wykonując manewr skrętu w lewo, nie ustąpił pierwszeństwa cykliście. Doszło do zderzenia. 56-latek kierujący jednośladem doznał poważnych obrażeń i trafił do szpitala. Policjanci zatrzymali kierowcy alfy romeo uprawnienia oraz dowód rejestracyjny pojazdu (brak ważnych badań technicznych).
W obu przypadkach policja prowadzi postępowania, które dokładnie wyjaśnią przyczyny i okoliczności wypadków.
Kierujący samochodami muszą pamiętać, że większość wypadków z udziałem rowerzystów to efekt nieustąpienia pierwszeństwa przejazdu. Niestety, rowerzyści też stwarzają niepotrzebne sytuacje kolizyjne – ich częste „grzechy” to:
- przejeżdżanie po pasach oraz na czerwonym świetle,
- brak oświetlenia,
- niesygnalizowanie manewrów,
- niekorzystanie ze ścieżek rowerowych tam, gdzie one istnieją.
Apelujemy do kierowców i rowerzystów: zróbmy wszystko, by nie dopuścić do wypadku. Przewidujmy zagrożenia. Cykliści, pamiętajcie: należy pomyśleć o kasku rowerowym, który zabezpieczy głowę podczas ewentualnej kolizji.
