Przydomowe oczyszczalnie ścieków to niezwykle nowoczesne i ekologiczne rozwiązanie, które z każdym rokiem zyskuje na popularności. Wiele osób budując tego typu oczyszczalnię zastanawia się, jak w praktyce będzie wyglądać jej eksploatacja oraz o jakie kwestie należy zadbać, aby wszystko działało tak, jak powinno. Przyjrzyjmy się temu nieco bliżej i spróbujmy rozwiać wszelkie wątpliwości w tym zakresie! Posiadanie własnego gospodarstwa domowego to niewątpliwie ogromna wygoda, swoboda i spore pole możliwości. To jednak także szereg obowiązków, o których trzeba pomyśleć już na etapie budowy lub zakupu nowego domu. Jednym z najważniejszych jest prawidłowe odprowadzenie zanieczyszczeń.

Przydomowe oczyszczalnie ścieków - o czym dokładnie mowa?

Niestety, w wielu przypadkach, właściciele domów jednorodzinnych, ale nie tylko, nie mają możliwości przyłączenia się do istniejącej sieci kanalizacyjnej. W takich okolicznościach jedyną alternatywą jest tradycyjne szambo lub budowa przydomowej oczyszczalni ścieków. Coraz więcej osób wybiera drugą opcję, a to ze względu na szereg niewątpliwych zalet, jakie ze sobą niesie. Mowa przede wszystkim o niskich kosztach eksploatacyjnych, bezawaryjności, sporej wydajności, a także walorach proekologicznych. Przydomowe oczyszczalnie ścieków są instalacjami typu przepływowego, które składają się przede wszystkim z dużego zbiornika podzielonego na komory. To właśnie w nim zachodzą tlenowe oraz beztlenowe procesy biologiczne, dzięki którym ścieki zostają oczyszczone.

Budowa przydomowej oczyszczalni - co trzeba wiedzieć?

Przydomowe oczyszczalnie ścieków można podzielić na kilka rodzajów, w tym w szczególności te z drenażem, osadnikiem roślinnym, filtrem piaskowym, osadem czynnym czy złożem biologicznym. Wybór odpowiedniego typu, jak i wydajności czy wielkości zbiornika jest uzależniony od kilku czynników, w tym przede wszystkim warunków terenowych, poziomu wód gruntowych czy wymaganej wydajności. Budując przydomową oczyszczalnię ścieków trzeba liczyć się z jednorazowym kosztem, który - w zależności od rodzaju - wynosi od kilku do nawet kilkudziesięciu tysięcy złotych. Jest to jednak inwestycja jednorazowa, która jest w dłuższej perspektywie jest bardziej opłacalna niż np. postawienie tradycyjnego szamba.

Ile razy opróżniać przydomową oczyszczalnię ścieków?

Kolejną kwestią, o której trzeba wiedzieć, podejmując decyzję o zaopatrzeniu się w przydomową oczyszczalnię, jest to, że co jakiś czas konieczne staje się opróżnianie zbiornika z osadów ściekowych. W tym celu należy skorzystać z usług wykwalifikowanego i posiadającego odpowiednie zezwolenie podmiotu, podpisując z nim stosowną umowę, a także zachowując dowód uiszczenia opłaty w razie kontroli. Usuwanie resztek osadowych warto zlecić minimum raz (wówczas wybierzmy okres zimowy), a najlepiej dwa razy w roku w zależności od tego, jak bardzo eksploatowana jest instalacja. Koszt jednorazowej usługi to standardowo od 150 do 300 złotych. Dzięki opróżnieniu zbiornika z resztek oczyszczalnia zachowa swoją wysoką wydajność i będzie służyć nam przez długi okres.