Policja Gliwice: Złodzieje
Zwykły dzień, niezwykłe wydarzenie: zatrzymanie złodziei przez policjanta po służbie
  • Sprawny zmysł obserwacji policjanta po służbie prowadzi do zatrzymania złodziei.
  • Złodziejstwo na przystanku autobusowym w Gliwicach zakończone sukcesem dzięki czujności mundurowego.
  • Przestępcy z Zabrza wpadli, kiedy podróżowali autobusem z ukradzionymi przedmiotami.
  • Pokrzywdzony odzyskał swoją własność wartej 600 złotych dzięki skutecznym działaniom policji.

Okazuje się, że wyczulenie na detale może mieć kluczowe znaczenie w zwalczaniu przestępczości. Aspirant Przemysław Ostrowski z gliwickiej policji, będąc poza służbą, nie przestaje być stróżem prawa. Jego czujne oko i policjerska intuicja doprowadziły do szybkiego zatrzymania podejrzanych o kradzież i odzyskania skradzionych przedmiotów. Cała sytuacja rozegrała się w niedzielny wieczór, gdy mundurowy na przystanku autobusowym w Gliwicach zauważył nietypowe zachowanie grupy podróżnych.

W trakcie oczekiwania na autobus w centrum przesiadkowym, aspirant Ostrowski zwrócił uwagę na podejrzane działania trójki osób. Mimo że ochrona przeprowadziła kontrolę jednego z mężczyzn i nic nie znalazła, funkcjonariusz nie dał za wygraną. Jego przeczucie wskazywało, że to towarzysze tego mężczyzny mogą mieć przy sobie skradzione przedmioty. Po wejściu do autobusu i podjęciu współpracy z dyżurnym komisariatu, szybko potwierdziły się podejrzenia aspiranta. Policja zatrzymała pojazd na ulicy Tarnogórskiej i dokonała przeszukania, które zaowocowało odnalezieniem przedmiotów pochodzących z kradzieży.

Zatrzymani złodzieje, 53-letni mężczyzna i 32-letnia kobieta, obaj z Zabrza, nie potrafili wytłumaczyć skąd posiadają m.in. powerbanki, ładowarki i tytoń. Szybko ustalono, że przedmioty te należały do mężczyzny, który nieostrożnie pozostawił swoją torbę w poczekalni, udając się do toalety. Policjanci, działając na podstawie zgromadzonych informacji, bez trudu dotarli do pokrzywdzonego, który właśnie zgłaszał kradzież na numer alarmowy. Dzięki efektywnym poczynaniom stróżów prawa, mieszkaniec gminy Sośnicowice otrzymał z powrotem swoją zgubę, wycenioną na 600 złotych.

Nie ulega wątpliwości, że dzięki opanowaniu i profesjonalizmowi aspiranta Ostrowskiego, który nawet po służbie zachowuje pełną gotowość do działania, możliwe było szybkie rozwiązanie sprawy i zatrzymanie przestępców. Trzeci sprawca, znany już policji, również zostanie postawiony przed wymiarem sprawiedliwości. Warto pamiętać, że czujność i odpowiedzialność to cechy, które czynią nasze społeczeństwo bezpieczniejszym każdego dnia.


Artykuł zaczerpnięty z: Policja Gliwice