1. Mieszkaniec Knurowa podczas prac ogrodowych natknął się na przedmiot przypominający granat.
2. Zachowując spokój, odstąpił od dalszych działań i powiadomił odpowiednie służby.
3. Na miejsce przybyli pirotechnicy, którzy szybko zidentyfikowali przedmiot jako drewniany granat ćwiczebny.
4. Mimo że granat był niegroźny, postawa mieszkańca została wysoko oceniona przez służby.

Podczas wiosennego porządkowania ogrodu, jeden z mieszkańców Knurowa natrafił na niecodzienne znalezisko. W trakcie przycinania krzewów mężczyzna odkrył obiekt, który na pierwszy rzut oka wyglądał jak niemiecki granat z czasów II wojny światowej. Znalezisko, choć wywołało początkowe zaniepokojenie, okazało się być drewnianym granatem ćwiczebnym.

Reakcja mieszkańca na odkrycie była wzorowa. Niezwłocznie przerwał prace i oddalił się, zachowując bezpieczną odległość, a następnie powiadomił lokalne służby. Na miejsce szybko dotarli specjaliści - pirotechnicy z gliwickiej komendy, którzy potwierdzili, że znaleziony przedmiot to replika granatu używanego do celów szkoleniowych.

Specjaliści podkreślają, że takie znaleziska, choć rzadkie, zdarzają się i zawsze należy postępować z dużą ostrożnością. Działania mieszkańca Knurowa zostały pochwalone przez służby, które podkreślają jak ważne jest zachowanie spokoju i bezpieczeństwa w takich sytuacjach. Mimo że w tym przypadku granat był jedynie atrapą, odpowiednia reakcja i szybka interwencja służb to klucz do uniknięcia potencjalnych zagrożeń.

Zdarzenie to jest przypomnieniem dla wszystkich mieszkańców o konieczności zachowania ostrożności podczas wiosennych porządków. Należy pamiętać, że znalezienie jakiegokolwiek podejrzanego przedmiotu powinno skłonić do natychmiastowego powiadomienia służb.