Tomasz Sobania wyrusza na bieg przez Stany Zjednoczone, by pomagać innym

Tomasz Sobania, niezwykły biegacz i podróżnik, już jutro wyruszy w kolejne niezapomniane wyzwanie, które ma na celu nie tylko spełnienie marzeń, ale również niesienie pomocy innym.
- Pasja do biegania i chęć niesienia pomocy
- Przygotowania do biegu przez Stany Zjednoczone
- Inspiracja i determinacja na drodze do sukcesu
Jego przygoda zaczyna się w Nowym Jorku, gdzie rozpocznie bieg przez Stany Zjednoczone, pokonując monumentalną trasę, która na zawsze zapisze się w kartach jego historii.
Pasja do biegania i chęć niesienia pomocy
Tomasz Sobania, 25-letni biegacz, pisarz i podróżnik, ma za sobą już wiele imponujących wyzwań. Przebiegł całą Polskę, a także pokonał dystanse z Gliwic do Barcelony oraz z Polski do Rzymu i Grecji. Jego miłość do biegania zrodziła się w dzieciństwie i z czasem przerodziła się w pasję, która stała się nieodłączną częścią jego życia. Jednak nie chodzi tylko o sport Tomek biega, aby pomagać innym. Jego najnowszy cel charytatywny to zbiórka funduszy na pudełka dostępności, które ułatwią osobom z niepełnosprawnościami alternatywną i niewerbalną komunikację.
Przygotowania do biegu przez Stany Zjednoczone
Po intensywnych przygotowaniach, Tomek od jutra rozpocznie swoją drogę z Central Parku w Nowym Jorku. Jego trasa obejmie Teksas, Arizonę, Nowy Meksyk i Kalifornię, kończąc się w Los Angeles. Przebiegnie całą legendarną Route 66, co stanowi nie tylko fizyczne, ale i duchowe wyzwanie. Całkowity dystans, jaki zamierza pokonać, wynosi 3300 mil, czyli około 5200 km to równowartość 125 maratonów! Tomek planuje zakończyć ten wyczyn w ciągu 140 dni. Na trasę zabiera ze sobą mocną ekipę składającą się z kierowców, fizjoterapeuty oraz fotografa, który będzie dokumentował jego niezwykłą podróż.
Inspiracja i determinacja na drodze do sukcesu
Tomek Sobania nie boi się wyzwań. Jak sam mówi: Mam dwa cele. Chcę inspirować do biegania i pomagania, przekonywać, że możemy osiągnąć więcej niż nam się wydaje. Mam też cel charytatywny chcę uzbierać pieniądze na pudełka dostępności dla osób z niepełnosprawnościami… Jego determinacja oraz wsparcie rodziny są ogromnymi motywatorami, które dodają mu sił. Właściwie każdy krok, który podejmuje, jest dla niego krokiem ku lepszemu nie tylko dla siebie, ale także dla innych. Film z jego przygody wyprodukuje amerykański filmowiec, a na Kapitolu ma powiewać flaga na cześć tego niezwykłego biegacza. Tomek ma również nadzieję na spotkanie z Tomem Hanksem, który być może dołączy do niego na trasie, jak to miało miejsce w filmie Forrest Gump”. Niezależnie od trudności, które czekają na niego, wsparcie społeczności oraz jego własna determinacja będą siłą napędową na drodze do spełnienia marzeń. Trzymamy kciuki za Tomka jego amerykański sen właśnie się zaczyna!
Na podst. Urząd Miejski Gliwice
Autor: krystian

