Godzina 14.00, dziś 11 grudnia, początek szczytu komunikacyjnego. W centrum miasta policyjny patrol zatrzymuje do kontroli fiata punto. Po otwarciu drzwi policjanci wiedzą już, że kontrola nie przebiegnie bezproblemowo – czują silną woń alkoholu.

 

Mimo dużego ruchu pieszych i samochodów 47-letnia gliwiczanka bezrefleksyjnie wsiadła do swojego fiata i pojechała. Kobieta może mówić o pechu, natomiast inni uczestnicy ruchu o szczęściu – być może zatrzymując fiata, policjanci uratowali czyjeś mienie, zdrowie a być może życie. Kobieta podczas badań alkomatem wydmuchała ponad 2 promile alkoholu. Gliwiczance zatrzymano uprawnienia, a jej samochód został odholowany na parking policyjny. Teraz kierująca będzie czekać na proces karny i wyrok.