Półmetek wakacji za nami. Zadbajmy o bezpieczeństwo wypoczywając nad wodą. Nasze lub czyjeś życie zależy przede wszystkim od nas samych.
Za nami półmetek wakacji. Tegoroczna aura sprzyja kąpielom w akwenach wodnych. Apelujemy o rozsądek, wyobraźnię i nieprzecenianie swoich możliwości. Pamiętajmy, że o nasze bezpieczeństwo musimy zadbać przede wszystkim sami. Zwracajmy jednocześnie uwagę na to, co dzieje się wokół nas. Właściwa reakcja może uratować komuś życie.
Tak też było w niedzielne przedpołudnie. To właśnie dzięki postronnym świadkom nie doszło do tragedii. Pływający rowerkiem wodnym po stawie czechowickim mężczyzna, w pewnym momencie wpadł do wody. Było to spowodowane zasłabnięciem. Zdarzenie miało miejsce na niedozorowanej części kąpieliska. Widząc zaistniałą sytuację świadkowie, szybko podjęli akcję ratowniczą, jednocześnie powiadamiając służby ratunkowe. Świadkowie wyciągnęli mężczyznę z wody. Jak się okazało, dzięki szybkiej i sprawnej reakcji mężczyzna nie utonął.
Choć nad bezpieczeństwem osób wypoczywających nad wodą czuwają wykwalifikowani ratownicy, policjanci oraz inne służby, to do nas należy zachowanie zdrowego rozsądku. Pomimo że służby codziennie ratują wielu tonących, nadal nad wodą dochodzi do tragicznych zdarzeń, często spowodowanych ludzką nieodpowiedzialnością. Wypoczywając nad wodą, przestrzegajmy elementarnych zasad bezpieczeństwa. Tylko to zapewni nam i naszym bliskim spokojny wypoczynek.
Przestrzegajmy regulaminu kąpieliska, na którym przebywamy.
Stosujmy się do uwag i zaleceń ratowników.
Nie bagatelizujmy wydanych przez nich ostrzeżeń.
Dzieci powinny bawić się w wodzie tylko pod opieką dorosłych.
Nie łączmy wypoczynku nad wodą z alkoholem.
Apelują, aby kąpać się wyłącznie w miejscach strzeżonych tam, gdzie nad naszym bezpieczeństwem czuwają ratownicy. Do najczęstszych przyczyn utonięć należy alkohol. Unikajmy brawury i przeceniania swoich umiejętności pływackich. Panujące temperatury sprawiają, że chętnie chłodzimy się w wodzie. Pamiętajmy jednak, że w tak upalne dni nasz organizm jest osłabiony, podatny na udary i omdlenia.
Dbajmy o wybór bezpiecznych kąpielisk. Jeśli zauważymy niebezpieczną sytuację nad wodą, natychmiast dzwońmy na numer alarmowy 112.
Uważajmy na siebie, bądźmy ostrożni i pamiętajmy, że woda, to niebezpieczny żywioł i nie wolno go lekceważyć. W kontakcie z nią ponad wszystko należy kierować się zdrowym rozsądkiem i rozwagą!
Jeśli nie jesteśmy pewni, że podczas udzielania pomocy nam samym nie grozi niebezpieczeństwo, poczekajmy na pomoc wykwalifikowanych służb.
Wszystkim osobom, które udzielały pomocy mężczyźnie, dziękujemy i gratulujemy wzorowej postawy godnej naśladowania.