Centrum Onkologii fot. S. Zaremba / z archiwum UM w Gliwicach

Genetyczny bliźniak dawcy – Łukasza Krążka ze Świętochłowic zarejestrowanego w bazie fundacji DKMS – mieszka we Francji. 34-letni pan Łukasz oddawał szpik temu choremu już po raz drugi.

Łukasz Krążek ze Świętochłowic jest 7-tysięcznym dawcą szpiku fundacji DKMS. Jego biorca przebywa we Francji. Ślązak już po raz drugi wspiera swojego bliźniaka genetycznego. Pan Łukasz nigdy nie będzie mógł się spotkać ze swym francuskim bliźniakiem. Prawo francuskie nie dopuszcza możliwości kontaktu pomiędzy dawcą a biorcą. Natomiast polscy bliźniacy genetyczni mogą po dwóch latach od przeszczepu skontaktować się ze sobą za pośrednictwem fundacji.

W Polsce istnieje kilka rejestrów komórek krwiotwórczych – mówi profesor Sebastian Giebel, szef Kliniki Transplantacji Szpiku i Onkohematologii w Centrum Onkologii w Gliwicach. Jeśli chodzi o liczebność baz dawcy, Polska jest na drugim miejscu w Europie i na czwartym miejscu na świecie. Tylko polski rejestr fundacji DKMS obejmuje ponad półtora miliona dawców szpiku. – Mamy być z czego dumni, ale jako fundacja musimy poszerzać bazę dawców, by zwiększać szansę oczekującym na szpik – podkreśla Magdalena Przysłubska z fundacji DKMS. Okazuje się bowiem, że co piąty polski pacjent w dalszym ciągu nie znajduje swojego bliźniaka genetycznego.

Niezwykle łatwo zostać dawcą i uratować komuś życie – zwraca uwagę prof. Giebel. Rejestracja w bazie DKMS nie oznacza, że szpik będzie wykorzystany. Wszystko zależy od tego, czy znajdzie się biorca, którego materiał genetyczny jest zbliżony do materiału dawcy.