Policjantem jest się nie tylko w godzinach służby, ale również poza nimi. Dowiódł tego policjant z Gliwickiej komendy, który „na wolnym” zatrzymał nietrzeźwego kierowcę, którego zauważył, gdy był na stacji benzynowej w Zabrzu.

W sobotę około 19.00 starszy aspirant Piotr Jendryś w czasie wolnym od służby zauważy mężczyznę, który miał wyraźne problemy z poruszaniem się podczas tankowania samochodu. Sytuacja miała miejsce na stacji paliw przy ulicy 3 Maja 101 w Zabrzu. Mundurowy chwilę przyglądał się, jak mężczyzna tankuje swój pojazd, a potem dokonuje opłaty za paliwo. Kiedy mężczyzna wrócił do auta i chciał odjechać, policjant podbiegł do samochodu i otworzył jego drzwi, zabierając kluczyki kierującemu. Funkcjonariusz zabezpieczył je i wezwał na miejsce patrol. Przybyli na miejsce mundurowi z zabrzańskiej drogówki przeprowadzili badanie, które wykazało, że 32-latek miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie. Mężczyźnie, za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości, grozi wysoka grzywna oraz kara do 2 lat więzienia.