Aleksandar Vuković zaczyna być postrzegany jako specjalista od wychodzenia z kryzysów. W poprzednim sezonie ratował Legie, a w tym sprawił, że drużyna Piasta awansowała z miejsca spadkowa na 6 pozycję w tabeli. W artykule staramy się odpowiedzieć na pytanie, jak Vuković odmienił zespół z Gliwic.

Piast pod wodzą Vukovicia

Vuković dokonał wręcz niebywałej sztuki. W momencie odejścia Waldemara Fornalika Piast zajmował 15 pozycję w tabeli. Wydawało się, że rozbrat byłego selekcjonera z klubem skończy się tragicznie dla obu stron. Stało się zupełnie inaczej, Fornalik ma się dobrze w Lubinie, a Piast stał się rewelacją rundy wiosennej. Warto zaznaczyć, że w obecnym roku są tylko dwie mocniejsze drużyny, Raków oraz Legia. Zespół z Gliwic wygrał 5 ostatnich spotkań, a nie odniósł porażki już od 8. Ich ostatni przegrane starcie miało miejsce w połowie lutego, kiedy mierzyli z Legią Warszawa. Takie statystyki mówią same za siebie, Aleksandar Vuković ma potencjał na bycie szkoleniowcem z najwyższej półki w naszej lidze. Jeżeli jego Piast będzie spisywał się równie dobrze w przyszłym sezonie, to trener ma szansę na poprowadzenie jeszcze mocniejszej ekipy.

Polecamy również artykuł: https://dzienniklodzki.pl/czy-jeszcze-przed-meczem-mozemy-dopisac-sobie-trzy-punkty/ar/c2-17406841.

Trudna droga Vukovicia

Należy zaznaczyć, że droga Vukovicia w Gliwicach nie była usłana różami. Po pierwsze, pod odejściu Fornali wiele osób wróżyło, że osierocony Piast będzie musiał się skupić na walce o utrzymanie. Sam początek pracy Vukovicia nie wróżył pozytywnej odmiany. Wszystko zmieniło się pod koniec rundy jesiennej, po wyjazdowym zwycięstwie nad Lechią Gdańsk. Od tego czasu piłkarze Piasta uwierzyli na nowo w swoje nieprzeciętne w skali naszej ligi umiejętności. Tworząc tabelę uwzględniającą wyniki tylko z tego roku, Piast zajmuje trzecie miejsce. Wydaje się, że Vuković był w stanie uwolnić potencjał drzemiący w niektórych graczach reprezentujących klub z Gliwic. Być może nie jest on wielkim taktykiem, ale nie ma wątpliwości co do tego, że potrafi motywować swoich podopiecznych. Pokazywał to jeszcze jako asystent w Koronie, później jako trener Legii, a teraz jako szkoleniowiec Piasta. Jego piłkarze mają obowiązek gryźć trawę. Taka postawa w połączeniu z dobrymi umiejętnościami stanowi udany przepis na sukces w naszej lidze.

Potencjał Piasta Gliwice

Nie ma cienia wątpliwości co do tego, że Piast ma w swojej kadrze wielu wartościowych graczy. Trener Vuković sprawił, że tacy piłkarze jak Kamil Wilczek i Damian Kądzior zaczęli grać na miarę swoich naprawdę dużych możliwości. Ponadto, od czasu jego przyjścia do zespołu widać jeszcze większe zaangażowanie u takich graczy, jak Michał Chrapek, powracający z Włoch Patryk Dziczek czy też Tom Hateley. Nie można zapominać, że Vuković nie boi się stawiać na młodych graczy, co może przynieść olbrzymie korzyści dla kubu. Warto tu wymienić takie talenty, jak Michael Ameyaw, Arkadiusz Pyrka oraz Ariel Mosór. Ten ostatni rośnie w oczach z meczu na mecz. Kierowany przez weterana Jakuba Czerwińskiego nabiera coraz większych umiejętności, pewności siebie i doświadczenia, co może mieć przełożenie na bardzo udaną karierę tego młodego gracza.