Elżbieta Smagacz obchodzi setne urodziny w Gliwicach z życzeniami od prezydentki

2 min czytania
Elżbieta Smagacz obchodzi setne urodziny w Gliwicach z życzeniami od prezydentki

W Gliwicach odbyła się niezwykła uroczystość, podczas której Pani Elżbieta Smagacz obchodziła swoje setne urodziny. Wśród gratulacji i wspomnień, jej historia życia ukazuje nie tylko osobiste zmagania, ale także zmiany, jakie zaszły w regionie przez ostatnie stulecie.

  • Setne urodziny Pani Elżbiety w Gliwicach
  • Życie Pani Elżbiety: od wojny do emerytury

Setne urodziny Pani Elżbiety w Gliwicach

Pani Elżbieta Smagacz, urodzona 23 marca 1925 roku w Raciborzu, to osoba, która przeszła przez wiele historycznych wydarzeń. Z okazji jej okrągłego jubileuszu, prezydent Gliwic Katarzyna Kuczyńska-Budka osobiście odwiedziła solenizantkę, wręczając bukiet kwiatów oraz życzenia wielu kolejnych lat w zdrowiu i radości. Elżbieta dorastała w rodzinie z pięciorgiem dzieci. Po wojnie, kiedy Gliwice znalazły się w granicach Polski, musiała odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Uczyła się języka polskiego i zdobywała nowe umiejętności zawodowe. Jej determinacja i ciężka praca doprowadziły ją do stanowiska kierownika magazynu w Zakładach Naprawczych Taboru Kolejowego.

Życie Pani Elżbiety: od wojny do emerytury

W ciągu swojego życia Pani Elżbieta przeżyła wiele trudnych chwil, w tym utratę bliskich podczas II wojny światowej. Mimo to nigdy nie straciła nadziei na lepsze jutro. Żeby już nigdy nie było wojny” powtarzała często po latach, podkreślając znaczenie pokoju. Po zakończeniu kariery zawodowej Pani Elżbieta i jej mąż Kazimierz spędzili razem niemal sześćdziesiąt lat. Ich życie wypełniały wspólne pasje, takie jak uprawa ogrodu czy robienie przetworów. Dziś Pani Elżbieta jest otoczona miłością rodziny, a jej pogodna natura oraz chęć niesienia pomocy innym pozostają inspiracją dla wszystkich wokół. Elżbieta Smagacz niemal całe życie spędziła w Gliwicach, zarówno jako Niemka przed wojną, jak i Polka po 1945 roku. Często powtarza: Urodziłam się jako Niemka, będę umierała jako Polka”. Jej historia to nie tylko opowieść o osobistych losach, ale także refleksja nad burzliwymi dziejami regionu.
Na podstawie: Urząd Miejski w Gliwicach

Autor: krystian