Policjant z Pyskowic w czasie wolnym zatrzymał kierowcę z 4 promilami

Policjant z Komisariatu Policji w Pyskowicach, będący poza służbą, zauważył na drodze Peugeota jadącego brawurowo i powiadomił dyżurnego. Po krótkim pościgu pojazd został odnaleziony na posesji w Łubiu, a kierowca miał 4 promile alkoholu.
- W Łubiu policjant śledził pojazd aż do zatrzymania
- Działania policjantów z Pyskowic i Tarnowskich Gór
W Łubiu policjant śledził pojazd aż do zatrzymania
Funkcjonariusz, podróżując prywatnie przez miejscowość Łubie w powiecie tarnogórskim, zaobserwował samochód marki Peugeot o podejrzanym torze jazdy. Natychmiast powiadomił dyżurnego Komisariatu Policji w Pyskowicach i przekazywał informacje o lokalizacji i kierunku jazdy. Nie tracąc pojazdu z oczu, śledził go do momentu, gdy ten zjechał na drogę gruntową.
Działania policjantów z Pyskowic i Tarnowskich Gór
Na miejsce dojechał dzielnicowy z Komendy Powiatowej Policji w Tarnowskich Górach. Obaj funkcjonariusze podjęli poszukiwania i szybko zlokalizowali pojazd na jednej z posesji w Łubiu. W środku znajdował się 54-letni mieszkaniec powiatu tarnogórskiego, który przyznał, że kierował autem i tłumaczył, że „jechał po alkohol”. Badanie wykazało 4 promile alkoholu w organizmie kierowcy.
Zatrzymanemu grozi zgodnie z przepisami kara do 3 lat pozbawienia wolności, a także przepadek pojazdu. Postawa funkcjonariusza z Komisariatu Policji w Pyskowicach została podkreślona jako przykład reakcji służb poza godzinami służbowymi i wpisana w działania kampanii społecznej „Widzisz – reaguj”.
na podstawie: Policja Gliwice.
Autor: krystian