Niezwykła sytuacja na drodze z DTŚ do centrum Gliwic: kierowca BMW najechał na leżący na drodze lewarek. Policja poszukuje świadków zdarzenia, którzy mogliby pomóc w wyjaśnieniu okoliczności.
- Nocna kolizja w Gliwicach z udziałem samochodu osobowego i pozostawionego lewarka.
- Kierowca BMW nie odniósł obrażeń, jednak jego pojazd uległ poważnym uszkodzeniom.
- Przyczyną zdarzenia prawdopodobnie pozostawiony przez ciężarówkę lewarek hydrauliczny.
- Policja apeluje do świadków o przekazanie ewentualnych nagrań z wideorejestratorów.
Wczorajszego wieczoru, tuż przed godziną 22:00, na trasie z DTŚ w kierunku ulicy Królewskiej Tamy doszło do nietypowego wypadku. Kierowca samochodu marki BMW, jadąc w kierunku centrum, nieoczekiwanie natknął się na przeszkodę niebezpiecznie leżącą na prawym pasie drogi. Jak się okazało, była to część wyposażenia samochodowego - lewarek hydrauliczny, który z nieznanych przyczyn znalazł się na jezdni.
Na szczęście, mimo poważnych uszkodzeń pojazdu, w tym wystrzeliwania wszystkich poduszek powietrznych, kierowca wyszedł z tego zdarzenia bez szwanku. Wstępne ustalenia wskazują, że za pozostawienie lewarka na drodze może odpowiadać kierowca ciężarówki, która zatrzymała się w tym miejscu krótko przed zdarzeniem. Świadczą o tym włączone światła awaryjne widziane przez przechodniów i innych kierowców.
Policja w Gliwicach apeluje do wszystkich, którzy mogli być świadkami tego zdarzenia, a w szczególności do osób posiadających wideorejestratory, o zgłoszenie się. Każde nagranie może okazać się kluczowe w ustaleniu dokładnych okoliczności tego nietypowego wypadku. Kontaktować można się mailowo lub telefonicznie z Wydziałem Prewencji Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach.
Wyjaśnienie tej sprawy jest ważne nie tylko dla zrozumienia przyczyn wypadku, ale również dla poprawy bezpieczeństwa na drogach. Każdy, kto posiada jakiekolwiek informacje mogące pomóc w tej sprawie, powinien niezwłocznie zgłosić się do gliwickiej policji. Wspólnie możemy przyczynić się do zwiększenia świadomości i odpowiedzialności na drodze.
KMP Gliwice