W ostatnich dniach w naszym regionie miało miejsce niepokojące zdarzenie, które powinno stać się przestrogą dla wszystkich. Oszuści, wykorzystując zaufanie i dobroć seniorów, stają się coraz bardziej bezwzględni. Przykład z Gliwic pokazuje, jak łatwo można paść ofiarą takiej manipulacji.
Przypadek z osiedla Sikornik
Na gliwickim osiedlu Sikornik doszło do nieprzyjemnego incydentu, który z pewnością wzbudza niepokój wśród mieszkańców. Starsza kobieta, wracająca z zakupów i dźwigająca ciężkie torby, została zaczepiona przez młodą kobietę w maseczce oraz rękawiczkach. Proponując pomoc w wniesieniu zakupów do mieszkania, oszustka wzbudziła zaufanie seniorki, która nie podejrzewała złych intencji.
Jak oszustka wykorzystała sytuację?
W zdarzeniu, które miało miejsce wczoraj około godziny 11:00 na ulicy Cyraneczki, młoda kobieta, podszywając się pod pomocną duszę, weszła do mieszkania 83-letniej seniorki. Po chwili rozmowy, oszustka poprosiła o kanapkę, mówiąc, że jest głodna. W tym momencie, kiedy seniorka na moment straciła czujność, złodziejka zaczęła przeszukiwać mieszkanie, szybko znajdując i kradnąc oszczędności starszej pani, które wyniosły niemal 10 tysięcy złotych.
Apel policji i potrzeba czujności
Policjanci z Komisariatu I w Gliwicach natychmiast podjęli działania, uruchamiając dochodzenie oraz analizując nagrania z monitoringu. Zdarzenie to przypomina, jak wiele osób starszych, z różnych powodów, może paść ofiarą oszustów. W okresie przedświątecznym, kiedy ludzie są bardziej otwarci na pomoc, przypadki takie mogą występować częściej. Policja apeluje do wszystkich: nie bagatelizujcie takich historii. Rozmawiajcie z seniorami, ostrzegajcie ich przed potencjalnymi zagrożeniami, gdyż jak pokazuje ta sytuacja, chwila nieuwagi może kosztować naprawdę wiele.
Opierając się na: Policja Gliwice
