Fot. K. Romankiewicz/UM Gliwice
Każdy właściciel psa powinien pamiętać, że posiadanie czworonożnego przyjaciela wiążę się z kilkoma obowiązkami. Nie chodzi tu tylko o karmienie, szczepienie czy wyprowadzanie na spacer. Na tej liście znajduje się także konieczność posprzątania po nim.
Tereny, gdzie gliwiczanie regularnie wyprowadzają swoje zwierzęta na spacer, niestety niejednokrotnie przypominają dużą psią toaletę. Skoro inni nie sprzątają, to dlaczego ja mam to robić – z takiego założenia wychodzi część mieszkańców. Warto jednak zmienić swoje myślenie. Posprzątajmy raz, drugi, a może akurat sąsiad z klatki obok, który wyprowadza psa na spacer o podobnej porze, weźmie z nas przykład.
Miasto Gliwice pamięta o zapominalskich. W parkach, na skwerach oraz w miejscach często uczęszczanych przez czworonogi i ich właścicieli zainstalowane są specjalne pojemniki, w których znajdziemy odpowiednie opakowania na psie nieczystości. Tygodniowo w takie miejsca trafia od 300 do 400 sztuk woreczków. Co ważne, po spełnionym obowiązku, jeżeli nie mamy w zasięgu wzroku kosza przeznaczonego na psie odpady, możemy je wyrzucić do zwykłego pojemnika na śmieci. Posprzątanie nic nie kosztuje. Drogo natomiast wychodzi odwracanie głowy od „problemu”. Za takie zachowanie straż miejsca może wręczyć mandat karny w wysokości do 250 złotych.
Obowiązek sprzątania po swoim psie wynika z uchwały nr XIII/323/2016 Rady Miasta Gliwice z dnia 4 lutego 2016 r. w sprawie regulaminu utrzymania czystości i porządku na terenie miasta Gliwice. Dobra wiadomość jest taka, że świadomość mieszkańców w tym temacie rośnie, co pokazują, prowadzone przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej, statystyki. W ubiegłym roku interwencji podjętych względem spacerowiczów z psami było ponad 40. To jednak prawie o połowę mniej niż jeszcze 3 lata temu. Dodatkowo dzielnicowi strażnicy rozdają ulotki informacyjne, wręczają worki na psie odchody oraz zwracają uwagę na popełniane zaniedbania. (kr)
