banner

Zanim wybierzemy się w dalekie wakacyjne podróże odwiedźmy miejsca, które są blisko nas. W pierwszy lipcowy weekend zapraszamy na spotkania śladami żydowskiego dziedzictwa materialnego i zapoznanie się z tym co po nim pozostało; jest zachowane i bezpieczne, a także tym co odeszło na zawsze. Będziemy podróżować wokół obiektów i historii ważnych dla religijnych Żydów, przypominać i poznawać je 83 lata po drugiej wojnie światowej.
 
Zapraszamy do historycznej synagogi w Wielowsi – jednej z nielicznych, której nie pokonała wojenna pożoga i trudny po niej czas.  Wybierzemy się też do Będzina – miasta, w którym zachowane są aż dwa historyczne domy modlitwy: chasydów i pobożnych syjonistów - ukryte, w miejscach nieoczywistych, do niedawna zapomnianych.
 
W Domu Pamięci Żydów Górnośląskich, oddziale Muzeum w Gliwicach, posłuchamy o tym co na zawsze przepadło, albo ukrywa się gdzieś pod ziemią, krzyczy nie będąc słyszalnym, a przecież było miejscem kultu Najwyższego. Żydzi modlili się w synagodze w Tarnowskich Górach i Mysłowicach do 1939 roku, a dopiero teraz badamy ich ruiny nowoczesnym sprzętem i zastanawiamy … co dalej…
Ratując zabytki pojawia się zawsze to samo pytanie – o przyszłość go co ocalało.
 
 
1 lipca, piątek
Dom Pamięci Żydów Górnośląskich, godz. 18.00
Projekcja filmu Polański, Horowitz. Hometown
Reż. Mateusz Kudła, Anna Kokoszka-Romer
 
Po kilkudziesięciu latach wreszcie udało im się spotkać w rodzinnym mieście. Dwóch artystów, fotograf Ryszard Horowitz i reżyser Roman Polański, wędrują po Krakowie śladami swoich wojennych doświadczeń. Przemierzają uliczki Kazimierza i dawnego getta, zaglądają do mieszkań, w których spędzili chłopięce lata, wspominają tych, których już nie ma – ale także tych, dzięki którym przeżyli Zagładę. Film jest barwną opowieścią o dzieciństwie, przyjaźni, wspólnym żydowskim losie i przede wszystkim o miejscu, które (mimo upływu czasu i wielu zmian) nadal pozostaje domem.
Jedna ze scen w filmie pochodzi z wizyty w Domu Pamięci Żydów Górnośląskich, która miała miejsce w październiku 2020 roku, podczas uroczystości wręczenia medali Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.
 
 
2 lipca, sobota
Wielowieś, godz. 11.00-14.00
Zapomniany Bejt Kneset
Po synagodze oprowadza Dariusz Walerjański
- godziny zwiedzania: 11.00, 12.00, 13.00
Spotykamy się przy synagodze, ul. Gminna 27
 
„Ostatni raz w synagodze w Wielowsi niedaleko Gliwic byłem w minionym wieku, kiedy to jeszcze ten budynek pełnił rolę magazynu zbożowego, a w jego wnętrzu specyficznie pachniało. Zapamiętałem z tego zwiedzania dawnej synagogi, o której świat zapomniał od 1939 r. zatynkowane oryginalne okna z fragmentami szklanych szyb, drewniane odrzwia, drzwi wejściowe prowadzące do głównej sali modlitw, gdzie na wschodniej ścianie pozostał widoczny łuk nad dawną zamurowaną wnęką, gdzie znajdował się Aron ha-kodesz… Minęło wiele lat i ponownie postanowiłem wybrać się do tego miejsca z ukrytą, zamazaną przez czas i ludzi historią. Dziś budynek nie pełni już swej pierwotnej roli, stał się prywatnym budynkiem wpisanym do rejestru zabytków, jako dawna synagoga, o co sam m.in. osobiście walczyłem, synagoga, o której przez lata mówiono, że to najstarsza zachowana synagoga na Górnym Śląsku, co niestety okazało się błędną tezą. W wyniku przeprowadzonych badań wiemy, że synagoga została wybudowana 1877 r. Ostatnio udałem się tam ponownie i zwiedzałem miejsce nazywane przez lokalnych Żydów małą świątynią, gdzie Szabat zawsze wchodził przez wielkie drzwi od wschodu…” co było dalej Dariusz Walerjański opowie już na miejscu, w synagodze.
 
 
Dom Pamięci Żydów Górnośląskich, godz. 17.00
BYŁO MINĘŁO JEST. Historia dwóch synagog
Wykład Dariusza Walerjańskiego
 
Będzie to opowieść o dwóch świątyniach wybudowanych w XIX w. w Tarnowskich Górach i Mysłowicach. Podzieliły one ten sam los w 1939 r. Do tej pory wiedzieliśmy kto je wybudował, zaprojektował i jak wyglądały. Po wielu latach, w XXI w., miejsca gdzie stały te synagogi ponownie przemówiły odsłaniając swoje tajemnice i materialne ślady tragicznych, ostatnich dni przed katastrofą. To opowieść o pracach archeologicznych; o tym, co znaleziono, co odkryto. To opowieść o historii przedmiotów, które zachowały w sobie pamięć miejsca, niegdyś świętego, a przez wiele lat, miejsca zapomnianego, czy wręcz obojętnego.  
 

3 lipca, niedziela
Będzin, godz. 11.00-14.00
Żydowskie domy modlitw
- oprowadzanie po domu modlitwy rodziny Cukiermanów przez członków fundacji Brama Cukermana
- Będzińskie polichromie i ich tajemnice. Spotkanie ze Sławomirem Pastuszką
- zwiedzanie domu modlitwy Mizrachi (wstęp 13 zł - płatne przy wejściu do zabytku)
 Spotykamy się w Bramie Cukermana - al. Kołłątaja 24/28
 
Mija już kilkanaście lat od spektakularnych odkryć żydowskich domów modlitw w Będzinie, gdzie przed wojną znajdowało się ich blisko osiemdziesiąt!
Jednym z nich, niewielkim mieszkankiem pamietającym chasydzkie biesiady, od 2009 roku opiekują się społecznicy z fundacji „Brama Cukermana”. Drugi, dom modlitwy syjonistycznego ruchu Mizrach, znajduje się w przyziemiu reprezentacyjnej kamienicy rodziny Winer. Opiekę nad nim sprawuje Muzeum Zagłębia w Będzinie. W obu miejscach zachowały się polichromie ścienne przedstawiające sceny charakterystyczne dla takich, kiedyś świętych, miejsc.
W ostatnim czasie odkrywane są kolejne żydowskie sztible* zakamarkach starego Będzina. O tych niemych, choć jakże wymownych, świadkach historii – odkrytych i odkrywanych - opowiedzą opiekunowie i znawcy tematyki – Karolina Jakoweńko, Piotr Jakoweńko, Andrzej Ciepał, Dariusz Walerjański oraz Sławomir Pastuszka.
 
*Sztibl – w języku jidysz „pokoik”; małe pomieszczenie służące chasydom do modlitwy.
 
Dom Pamięci Żydów Górnośląskich, godz. 17.00
Synagogi i domy modlitwy – refleksje po 25 latach
Spotkanie z Eleonorą Bergman
 
Badania nad synagogami mogą mieć różne cele, mogą być prowadzone w różny sposób i w różnych obszarach geograficznych. Wiele zależy od tego, jak te obszary zdefiniujemy. Poprzez wiedzę o budynkach, ich architekturze, dowiadujemy się także o ludziach, którym służyły, o ich otoczeniu społecznym, o tym jacy byli, jak pojmowali najbliższą sobie przestrzeń.  W wyobraźni wypełniamy utracony krajobraz historyczny. Obecnie większość zachowanych budynków synagog w naszej części Europy to puste skorupy. Czy warto, czy chcemy, żeby dalej trwały – a jeśli tak, to w jakim celu, w jaki sposób?
 
 
Na zwiedzanie obowiązują zapisy, ilość miejsc ograniczona
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.
Do Wielowsi i Będzina dojazd we własnym zakresie 
 

Partner wydarzenia: fundacja Brama Cukermana